Portal V10 » Aktualności » Aston Martin będzie korzystał z silników V12 możliwie jak najdłużej

Aston Martin będzie korzystał z silników V12 możliwie jak najdłużej
2019-04-28 - J. Kruczek Tagi: Aston Martin, Supersamochody, V12, Silnik
Aston Martin planuje utrzymać przy życiu silnik V12 możliwie jak najdłużej. Marek Reichman udzielił wywiadu magazynowi Top Gear, w którym potwierdził, że firma nie zrezygnuje szybko ze swojego flagowego motoru.
Jak przyznaje Reichman sprostanie nowym normom emisji spalin jest coraz trudniejsze, ale inżynierowie firmy nie złożą łatwo broni. Firma pracuje ciągle nad nowymi rozwiązaniami pozwalającymi silnikom V12 spełniać wymogi rynku. Dla Aston Martina silnik V12 jest wizytówką marki i jej prawdziwym sercem. Rezygnacja z takich jednostek będzie równoznaczna z zamknięciem dotychczasowej historii marki. Obecnie modele DB11 i DBS Superleggera korzystają z motorów V12 o pojemności 5,2 l. Valkyrie będzie napędzana przez 6,5-litrowy silnik V12 przygotowany przez Coswortha. Odstępstwem od reguły będzie RB 003 oraz nowy Vanquish. Oba modele posiadają jednostki V6 z doładowaniem. Co ciekawe jednak w przypadku tego drugiego Reichman zdradza, że jest szansa na wersję V12. Aston Martin nie jest jedynym producentem zapowiadającym dalsze wsparcie dla silników V12. Także Lamborghini nie wyobraża sobie porzucenia topowego silnika. Włoska marka zapowiedziała, że jej silniki doczekają się pewnych form elektryfikacji aby utrzymać normy emisji spalin ale porzucenie V12 nie wchodzi w grę.
Jak przyznaje Reichman sprostanie nowym normom emisji spalin jest coraz trudniejsze, ale inżynierowie firmy nie złożą łatwo broni. Firma pracuje ciągle nad nowymi rozwiązaniami pozwalającymi silnikom V12 spełniać wymogi rynku. Dla Aston Martina silnik V12 jest wizytówką marki i jej prawdziwym sercem. Rezygnacja z takich jednostek będzie równoznaczna z zamknięciem dotychczasowej historii marki. Obecnie modele DB11 i DBS Superleggera korzystają z motorów V12 o pojemności 5,2 l. Valkyrie będzie napędzana przez 6,5-litrowy silnik V12 przygotowany przez Coswortha. Odstępstwem od reguły będzie RB 003 oraz nowy Vanquish. Oba modele posiadają jednostki V6 z doładowaniem. Co ciekawe jednak w przypadku tego drugiego Reichman zdradza, że jest szansa na wersję V12. Aston Martin nie jest jedynym producentem zapowiadającym dalsze wsparcie dla silników V12. Także Lamborghini nie wyobraża sobie porzucenia topowego silnika. Włoska marka zapowiedziała, że jej silniki doczekają się pewnych form elektryfikacji aby utrzymać normy emisji spalin ale porzucenie V12 nie wchodzi w grę.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Aston Martin będzie korzystał z silników V12 możliwie jak najdłużej
Podobne: Aston Martin będzie korzystał z silników V12 możliwie jak najdłużej




Podobne galerie: Aston Martin będzie korzystał z silników V12 możliwie jak najdłużej



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Aston Martin