Auta używane klasy premium i luksusowe w krajach Europy Zachodniej

Co roku wielu Polaków decyduje się na zakup używanego auta z zagranicy. Kupujący chwalą pojazdy w doskonałym stanie technicznym i w korzystnej cenie. Sprawdzimy zatem jak wygląda rynek samochodów premium i luksusowych z drugiej ręki na Zachodzie i obalimy popularne mity.

Wzięliśmy pod lupę dane portalu AutoScout24 i przyjrzeliśmy się dokładnie ogłoszeniom z ośmiu krajów Europy: Austrii, Belgii, Francji, Niemiec, Włoch, Luksemburga, Holandii i Hiszpanii. Szczegółowo przeanalizowaliśmy m.in. marki, które przodują w zestawieniach, ich średnie ceny, przebiegi i kolory karoserii.

Gdzie warto pojechać po wysokiej klasy auto?
Najwięcej samochodów marek premium znajdziemy w Luksemburgu. Stanowią one 37% ogółu wystawionych ofert w tym kraju. Podobnie jest w Hiszpanii, gdzie ponad 36% oferowanych pojazdów używanych pochodzi z wyższej półki.

Z kolei, w Austrii, Belgii oraz w Niemczech ich udział w rynku wynosi prawie ⅓ (32%). Blisko ⅓ ofert aut premium znajduje się we Włoszech. Mniej takich pojazdów sprzedają Francuzi, bo zaledwie co czwarte auto (26%) wśród ogłoszeń można zakwalifikować do tego segmentu. Za to w Holandii zaledwie co piąty samochód (22%) szukający nowego właściciela jest ekskluzywny.


Luksus z Luksemburga
Najwięcej używanych aut luksusowych znajdziemy także w Luksemburgu, bowiem stanowią one 0,9% wszystkich ofert. Hiszpania, Włochy i Francja znalazły się na drugim miejscu, z udziałem równym 0,6%. Trzecim co do częstotliwości wystawianych aut dla elit rynkiem jest Belgia z 0,5%. Minimalną ilość ofert znaleźć można w Holandii, a także w Niemczech i Austrii.


Klasyka na topie?
Wśród kolorów aut klasy premium dominuje klasyka, czyli odcienie kojarzone z elegancją i prestiżem. Czarne jest statystycznie co trzecie auto, dalej w kolejności według popularności znajdujemy paletę szarości, grafitu (20%) oraz biel (14%). Za podium plasują się srebrny oraz niebieski. Najrzadziej trafić można na kolory: brązowy, żółty, pomarańczowy, fioletowy i złoty.
Co ciekawe, na tle ogólnych statystyk wyróżnia się Hiszpania. Zamiłowanie do sztuki i kolorów jest odzwierciedleniem wyborów barwy lakieru. Tutaj częściej trafimy na auta w nietypowych odcieniach. Tylko co czwarte oferowane auto jest czarne, mniej niż co piąte w szare i białe. Częściej zobaczymy za to niebieskie, srebrne, czerwone oraz zielone samochody.

Czerwone auta są szybsze
W segmencie najdroższych modeli na pierwszym miejscu znalazł się kolor czerwony (około 24%), który jest najpopularniejszy wśród aut sportowych (ach, Ferrari!), a następnie czarny (ponad 23%) - najczęściej spotykany kolor limuzyn i aut ekskluzywnych (Maserati, Bentley, Porsche, BMW, Audi, Mercedesy). Dalej w kolejności według popularności wystawiane są na sprzedaż lśniące maszyny w odcieniach szarości, grafitu, niebieskiego i bieli. Zaledwie pojedyncze sztuki znajdziemy w kolorach brązowym, fioletowym czy złotym.


Niemiecki marki zdobywają pudło
W ujęciu ogólnym TOP 3 stanowią solidne, niemieckie marki, czyli: Mercedes Benz (29%), BMW (28%) i Audi (25%). Listę zamykają: Jeep (2%), Jaguar (1,5%) i japoński Lexus (0,5%). Podium przypadło niemieckim modelom od zawsze kojarzonych z prestiżem i solidnością: Mercedesowi, BMW i Audi.


Popularność marek samochodów premium w ogólnej liczbie oferowanych używanych samochodów luksusowych, źródło: AutoScout24

Pierwsza trójka wygląda bardzo podobnie w większości krajów. W Niemczech łączny udział trzech, topowych brandów samochodowych to aż 87%. Bywa, że Mercedes-Benz ustępuje miejsca BMW, jak np. we Francji, gdzie marka ta jest zdecydowanym liderem (stanowi 40% ofert).

Jakie auta są najbardziej popularne wśród naszych zachodnich sąsiadów? W Austrii jest to Audi, BMW we Francji, Mercedes-Benz w Niemczech, MINI we Francji i Włoszech, Volvo w Holandii, Porsche w Belgii i Francji, Jaguar w Belgii i Holandii, Jeep we Włoszech, a Lexus w Holandii.

Włosi podbili rynek
Ferarri i Maserati to najpopularniejsze maszyny luksusowe we wszystkich, analizowanych krajach. To właśnie te modele z najwyższej półki spotkamy najczęściej na drogach, dzięki czemu są łatwo dostępne w sprzedaży. Te legendarne, włoskie marki zdominowały rynek i stanowią aż jego 70%. Większość tortu, bo ponad 36%, przypada Ferrari. Większa porcja
należy również do Maserati (24%).


Miejsce 3 nie jest już tak jednorodne. Bentley to kolejne, elitarne auto pojawiające się na tej pozycji w wymienionych 5 krajach. Z kolei, pudło w Belgii i Włoszech zamyka Lotus, ustępując miejsca Bentleyowi zaledwie o kilka procent. W Austrii trzeci według popularności jest Aston Marin.

Przyjrzyjmy się również największej, statystycznej popularności marek na rynkach. Czempionami są: Ferrari w Luksemburgu, Bentley w Niemczech, Maserati we Włoszech, Aston Martin w Hiszpanii i Niemczech, RollsRoyce
w Holandii, Lamborghini w Niemczech i Austrii, a Lotus w Belgii.

Ile trzeba zapłacić za auto deluxe?
Pod lupę wzięliśmy też średnie ceny pojazdów używanych w zależności od kraju. Już na wstępie warto zaznaczyć, że interesująca jest rozbieżność kosztów dla tej samej marki w zależności od miejsca występowania. Wynika to z wielu czynników: przebiegu pojazdu, jego modelu, a także stanu, wyposażenia oraz kraju sprzedającego.

Najdroższym samochodem jest Porsche, który średnio kosztuje ponad 57 tys. EUR. Gdzie jednak ten samochód można kupić najtaniej? Okazuje się, że we Włoszech, tam jego średnia cena wynosi 50,9 tys. EUR. U naszych zachodnich sąsiadów za to samo auto musimy zapłacić trochę więcej, bo 65 tys. EUR.
Podobnie jest w przypadku Jaguara. Średnia cena wynosi ponad 30.000 euro, a najtaniej do kupienia znajdziemy go u włoskiego sprzedawcy za 21,4 tys. EUR, podczas gdy we Francji ten model wart jest 37,2 tys. EUR.

MINI na krótką podróż, a BMW w długą trasę
Które auta mają najwięcej przejechanych km na liczniku? Z danych AutoScout24 wynika, że są to najbardziej popularne marki, czyli BMW, Audi i Mercedes Benz. Przeglądając statystyki z dostępnych 8 krajów Europy, najwięcej przejeżdżają BMW (średnio 104 tys. km), Audi (103 tys. km), Volvo (101 tys. km) i Mercedesy (97 tys. km).

 
Natomiast najmniejszy przebieg osiągają pojazdy Porsche (średnio 83 tys. km), a także SUVy Jeepa (średnio 76 tys. km) i MINI (67 tys. km). Naszym zdaniem wynikać to może z ekonomiki podróży w przypadku Porsche i Jeepa oraz niższego komfortu jazdy na długich dystansach w przypadku MINI, który jest głównie autem miejskim i na krótkie wypady.

Do ciekawostek należy fakt, że najmniejszą liczbę km pokonują auta we Francji, a największą z kolei w Austrii i Holandii.

Elity nie jeżdżą dużo
Wśród aut luksusowych najwięcej przejeżdżają ekskluzywne limuzyny Rollys-Royce (średnio 63 tys. km), Bentleye (60 tys. km) i Maserati (55 tys. km). Auta, które przejechały najmniej to Aston Martin i Lamborghini.

 
Z kolei, najbardziej eksploatowane samochody luksusowe znajdziemy w Holandii i Austrii. Auta z najmniejszym przebiegiem sprzedają Francuzi oraz mieszkańcy Luksemburga.

Auta kolekcjonerskie najbardziej pożądane
W segmencie premium najwięcej, bo 17% pojazdów stanowią te w wieku od dwóch do trzech lat. Dalej w kolejności łatwo znaleźć auta w przedziale od sześciu do ośmiu lat i cztero-pięcioletnie. Najczęściej sprzedawane są stosunkowo nowe samochody. W portalu AutoScout24 wystawiane są nawet takie, które nie skończyły roku lub dwóch lat.

 
Wśród pojazdów prestiżowych, najwięcej - bo aż 36% zostało wyprodukowanych przed rokiem dwutysięcznym. Tak duży procent grupa ta zawdzięcza udziałowi pojazdów retro i kolekcjonerskich. Łącząc te dane z cenami aut z drugiej ręki, można utwierdzić się w przekonaniu, że samochody luksusowe są sprawdzoną i rentowną inwestycją.

 
Dane AutoScout24 potwierdzają również, że rynek aut używanych w Europie Zachodniej jest znacznie bardziej rozwinięty od krajowego. Warto zatem szukać tam samochodów z wyższej półki i analizować ceny, by trafić na doskonałą okazję.