BMW M3 Sedan CRT - godny konkurent C63 AMG?

Całkiem niedawno pisaliśmy o BMW M3 sedan przyłapanym podczas testów na torze Nurburgring. I oto jest. BAwarczycy oficjalnie zaprezentowali najbardziej ekstremalną, czterodrzwiową wersję M3, która nazwana została M3 CRT. Auto jest niemal identyczne jak wersja GTS, tyle, że posiada dwie pary drzwi oraz lepsze wyposażenie. System nawigacji i rozbudowany sprzęt audio to luksusy niedostępne w M3 GTS.CRT to inaczej Carbon Racing Technology. Jak sama nazwa wskazuje projektanci nie pożałowali włókna węglowego, z którego wykonano maskę, dach, fotele i... zaciski hamulców. Z racji, iż jest to najbardziej hardcorowa wersja M3, masa odgrywa tu dużą rolę. W celu zmniejszenia wagi oprócz elementów z carbonu, zastosowano też tytanowy wydech oraz 19-calowe felgi, lakierowane na czarno. Odchudzanie dało efekty. M3 CRT waży 1580 kg, czyli o 50 mniej od standardowej wersji. Zmiany objęły też zawieszenie, które teraz można regulować mechanicznie. W końcu to ostra i najbardziej torowa edycja trójki. Za napęd odpowiedzialny jest 4,4 litrowy silnik V8 o mocy 450 KM współpracujący z siedmiobiegową, dwusprzęgłową przekładnią.

Wnętrze wyróżnia się czerwoną skórą i wszechobecnym włóknem węglowym. Sprawia też wrażenie bardziej surowego niż w iinych M3. Jeśli chodzi o karoserię, tam również króluje carbon. Jeśli podoba Ci się M3 CRT musisz się spieszyć. Premiera auta jest planowana na 2012 rok. Niestety powstanie tylko 67 egzemplarzy. Cóż. Taki już urok wersji limitowanych.