BMW M3 Carbon Edition - limitowana wersja, tylko w Chinach

Dobry marketingowiec potrafi sprzedać jeden produkt, na kilka różnych sposobów, tak, że nawet nie zorientujesz się, że znów kupiłeś to samo. Najwidoczniej w BMW mają bardzo dobrych specjalistów od sprzedaży, ponieważ skutecznie udaje im się spieniężać kolejne wariacje na bazie M3. To praktycznie cały czas to samo auto, ale dzięki kilku nowym detalom, co rusz wznieca zainteresowanie klientów. Szczególnie rynek Chiński lubuje się w wersjach specjalnych. Dlatego, też tam tworzy się ich najwięcej. Do obecnych już Tiger Edition i Matte Edition dołączy teraz Carbon Edition, które zostało zaprezentowane w zeszłym tygodniu na BMW M Legendary Experience w Chinach.

Jak sama nazwa wskazuje, auto jest bogato zdobione włóknem węglowym, które nieźle komponuje się z białym, perłowym lakierem. Na zewnątrz carbonem pokryto elementy zderzaka, dach, wloty powietrza na masce i słupki oraz spojler, dodano też czarne 19-calowe felgi oraz ciemne pasy wzdłuż całego nadwozia. Na drzwiach umieszczono napisy Carbon Edition.Europejczykowi, wszystko to może wydać się trochę tandetne, ale nie zapominajmy, że auto ma się podobać przede wszystkim w Azji a tamtejsze wymagania i poczucie estetyki są trochę inne niż nasze. Carbon Edition od zwykłego M3 będzie się różnić tylko wyglądem. Kierownictwo firmy nie przewiduje, żadnych, mechanicznych modyfikacji. Jeśli chodzi o wnętrze, z włókna węglowego zrobione są listwy na kokpicie i drzwiach, a nawet tapicerka zagłówków. Całość uzupełniają czarne, skórzane fotele, zdobione białymi niciami i paskami w tym samym kolorze.

BMW M3 Carbon Edition powstanie w ilości jedynie 111 sztuk i dostępne będzie, tylko na rynku chińskim. Cena, jaką trzeba zapłacić za limitowaną edycję to 1,23 mln juanów, czyli około 190 tys. dolarów amerykańskich.