BWM i8 - czekając na premierę we Frankfurcie

Odliczamy dni do premiery niezwykle oryginalnego modelu BMW oznaczonego jako i8. Będzie ona miała miejsce na międzynarodowych targach samochodowych we Frankfurcie, które rozpoczynają się 12 października. Pójdziemy o zakład, że BMW i8 będzie jedną z gwiazd tych targów. Wszystko za sprawą niezwykle oryginalnej koncepcji, która ma z dotychczaasową filozofią BMW niewiele wspólnego.

Hybrydy. To słowo nie kojarzy się zbyt dobrze. Toyota Prius i inne tego typu wynalazki nigdy nie przyspieszały bicia serc.  A Honda CR-Z? Też do nich należy, bo sprint od 0 do 100 km/h w około 10. sekund to wynik godny rodzinnego vana.  Dlaczego więc nie stworzono sportowej hybrydy? To pytanie zadali sobie panowie z BMW i postanowili temu zaradzić. Tak powstał model i8.

Bawarska marka przyzwyczaiła nas do odważnych projektów (choćby modele X6 i 5GT), ale szklanych drzwi jeszcze w żadnym BMW nie było. Wygląda to nowocześnie, ale jak będzie czuł się kierowca, kiedy zaciekawieni użytkownicy ruchu będą na światłach wpatrywali się w jego nogi? Niezręcznie, tym bardziej jak będzie prowadził w sandałach. BMW i8 Concept jest napędzany silnikiem elektrycznym o mocy 170 KM, który współpracuje z 220-konnym, 3-cylindrowym silnikiem spalinowym. Cała moc kierowana jest na wszystkie cztery koła. Do 100 km/h auto przyspiesza w około 5 sekund. Paradoksalnie, te osiągi nie powodują wiru w baku. Bawarska hybryda zadowala się niecałymi 4l na każde 100km. Jak informuje producent, emisja CO2 ma być na poziomie auta miejskiego. Silnik elektryczny może być jedynym źródłem napędu, ale tylko przez niewiele ponad 30 kilometrów.

Nadwozie zbudowano w koncepcji LifeDrive, która nakłada nacisk na zastosowanie lekkich materiałów. Rozłożenie masy 50/50 zdradza, iż będziemy mieli do czynienia z autem sportowym z prawdziwego zdarzenia.  Choć samochody sportowe proponują przeważnie dwa miejsca, i8 może zabrać na pokład  4. pasażerów. W jakiej pozycji będą podróżowały osoby w drugim rzędzie? Tego jeszcze nie wiemy. Dzięki BMW i8 reputacja samochodów hybrydowych znacznie wzrosła, a gwiazdy Hollywood będą mogły zastąpić swoje wysłużone Priusy. Wracając do szklanych drzwi, dzięki nim już za 25 lat będziemy mogli sprawdzić, czy polscy kierowcy posiadający wysłużone i8 (oczywiście z dodatkową naklejką M Power) będą dalej jeździli w spodniach z trzema pasami.