Bentley Continental GTC po liftingu pokazany we Frankfurcie

Oficjalne zdjęcia odświeżonego Continentala GTC pokazaliśmy Wam pod koniec sierpnia. Przygotowane na wystawę we Frankfurcie auto uległo wyraźnym zmianom zewnętrznym. Cabriolet Bentleya po liftingu stał się główną atrakcją stoiska Brytyjskiej marki. Sami zobaczcie jak się prezentuje. Continental GTC bazuje oczywiście na swoim bracie ze stałym dachem. W porównaniu ze starszą odmianą został "odchudzony" o 70 kg. Designerko również prezentuje się lżej od poprzednika. Linia jest jeszcze delikatniejsza, a całości dopełniają nowe światła z przodu i z tyłu oraz wielki, chromowany grill. Bardzo wnikliwe spojrzenie dostrzeże poszerzony rozstaw kół, który ma zapewnić lepsze własności jezdne. Pod maską nie ma rewolucji. Trafił tam znany silnik W12 o pojemności 6 litrów, ale jego moc wzrosła o 15 KM do 575 KM. Prócz ogromnej mocy jednostka ma również do zaoferowania gigantyczny moment obrotowy o wartości 700 Nm. Napęd przekazywany jest na wszystkie koła, ale w innych proporcjach, niż u poprzednika. Teraz 60% mocy przekazywane jest na tylną oś, a na przednie koła trafia 40%. W wersji sprzed liftingu moc była dzielona równomiernie w proporcjach 50:50.Wnętrze ma tylko jedno imię: luksus. Zmodyfikowane przednie fotele nie tracą na komforcie, ale zapewniają więcej miejsca pasażerom siedzącym z tyłu. W przebudowanej konsoli centralnej znalazł się ekran dotykowy, za którego pośrednictwem zarządza się systemem multimedialnym. W trosce o komfort Bentley zamontował w odświeżonym GTC skuteczniejsze materiały wyciszające. Całości dopełniają nawiewy, które kierują na szyje podróżujących ciepłe powietrze. Kuracja odchudzająca oraz zwiększenie mocy pozwalają Continentalowi GTC na osiąganie "setki" w 4,8 sekundy i rozpędzanie się maksymalnie do 314 km/h. Sprzedaż odświeżonego modelu rozpocznie się pod koniec tego roku. Cena podstawowego modelu wyniesie około 153 tys. euro.