Bilster Berg Drive Resort - nowy, niemiecki tor wyścigowy

Niemcy nie mają zbyt wielu rzeczy, których moglibyśmy im pozazdrościć. No, może poza dwoma... Za to jakimi. Chodzi tu o wspaniałą sieć bezpłatnych autostrad oraz tory wyścigowe.

To pierwsze raczej już nie zyska na atrakcyjności. Chyba, że prawodawcy zdecydują się znieść ograniczenia prędkości na wszystkich odcinkach. W dobie gloryfikowanej ekologii i bezpieczeństwa jest to jednak mało realne. Natomiast zawsze można zbudować jakiś nowy, ciekawy tor - to jest atrakcyjne. Bilster Berg Drive Resort - tak nazywać się będzie obiekt mający być alternatywą dla Nurburgringu. Mieści się on we wschodniej części Nadrenii-Westfalii w pobliżu Bad-Driburg. Inicjatywa warta 34 000 000 euro została całkowicie sfinansowana ze środków publicznych. Pozazdrościć...
Obecność toru ma pozytywnie wpłynąć na rozwój sportu, technologii turystyki w regionie. Kręta trasa została zaprojektowana przez słynnego Hermanna Tilke we współpracy z legendarnym, niemieckim kierowcą jakim jest Walter Rohrl. Całość ma 4,2 km długości. Ostre zakręty i wymagające szykany dostosowano do ukształtowania powierzchni. Nie zabraknie więc kilku wzniesień i spadków. Głównymi klientami obiektu mają być firmy motoryzacyjne i szkoły jazdy wyczynowej. Na miejscu znajdziemy też wypożyczalnię pojazdów służących do zabawy na torze. Niestety nie wiadomo jeszcze jakie auta znajdą się w stajni Bilster Berg Drive Resort.

Oficjalne otwarcie obiektu nastąpi w lipcu 2012. Terminy na pierwszy miesiąc zostały już w całości zarezerwowane.