Bugatti Veyron - czy tak będzie wyglądał jego następca?

Bugatti Veyron jest bez wątpienia najbardziej spektakularnym supersamochodem XXI wieku. Niektórzy nazwali by go nawet najbardziej spektakularnym samochodem wszech czasów.

Niezależnie od sądów i opinii, Veyron na każdym robi ogromne wrażenie. Ciekawe czy jego następca będzie równie dobry. Według nieoficjalnej zapowiedzi Wolfganga Durheimera - szefa Bugatti, nowy Veyron trafi na rynek szybciej, niż się tego spodziewamy. Dzięki pracy jednego z projektantów - wizjonerów możemy podziwiać wizualizacje następcy Veyrona. Jakus Tamas pokazuje nam auto, które czerpie ze stylistyki poprzednika, ale jednocześnie zdecydowanie się od niego różni.Projektant twierdzi, że nowe superbugatti będzie napędzane ośmiolitrowym silnikiem V16 z poczwórnym turbodoładowaniem. 1200 KM pozwoli przyspieszać 0-100 w 2,2 sekundy a prędkość maksymalna wyniesie 422 km/h. Są to jednak tylko czyste przypuszczenia, które niekoniecznie się sprawdzą. Podejrzewamy, że inżynierowie postarają się jeszcze bardziej i stworzą coś niewyobrażalnie szybkiego. W końcu cały czas zagraża im amerykaskie SSC z modelem Tuatara. Jesteśmy pewni, że już niedługo Bugatii znów pokaże na co je stać.