Były Stig, Ben Collins przedstawia 5 najgorszych aut, jakie prowadził

Ben Collins, do niedawna pracujący dla popularnego telewizyjnego show Top Gear w roli Stiga, może pochwalić się sporym doświadczeniem w kierowaniu samochodami przeróżnej maści. Właśnie dlatego warto zwrócić uwagę na niedawno przedstawioną listę 5 najgorszych pojazdów, jakie przyszyło mu prowadzić. Do subiektywnego zestawienia od razu trafił jeden z supersamochodów, którym jeździł w 11. sezonie Top Geara - Alfa Romeo 8C Competizione. Paradoksalnie ex-Stig przyznał, iż jest to jedno z najpiękniejszych aut. Jednak główny zarzut dotyczył hamulców, które negatywnie wpływały na balans auta. Prowadzenia nie ułatwiało także zawieszenie, które określił mianem niewygodnego. Na liście Collinsa nie mogło zabraknąć wyśmiewanego w Top Gear, Fiat Multipla. Samochód sprawiał ból ponurym przyspieszeniem do 100 km/h w 12 sekund. Dodatkowo przyczepił się do tego, iż po prostu głupio się wygląda, jadąc czymś takim.

Klasyfikacja obejmuje też jednego z najpopularniejszych SUV-ów w Stanach Zjednoczonych, Cadillaca Escalade. Krytyka objęła duże zużycie paliwa w cyklu miejskim oraz równie słabe osiągi w przypadku warunków terenowych. Nie był to jedyny przedstawiciel amerykańskiej motoryzacji, bo dostało się i Dogde’owi Chargerowi (nie chodzi o najnowszą odmianę na 2011 r.). Tutaj minusami miały być ociężałość, niedostateczna moc oraz „fatalna” automatyczna skrzynia biegów.

Wreszcie najgorszym autem na liście byłego Stiga jest TVR Sagaris. W tym przypadku przyczepił się do braku klamek, niewygodnych siedzeń, męczącej zmiany biegów, kiepskiego prowadzenia oraz bezużytecznych dodatków aerodynamicznych.