Citroen Cactus M Concept w całej okazałości

Oto jeden z najbardziej oczekiwanych konceptów tegorocznego salonu we Frankfurcie. Citroen Cactus M Concept, czyli współczesne wcielenie plażowo-pustynnego Mehari.

Pojazd bazuje na modelu C4 Cactus, lecz znacząco się od niego różni. Przede wszystkim za sprawą braku sztywnego dachu, a także większego prześwitu, czy bardziej spartańskiego wnętrza. Podłoga M Concept nie została pokryta żadnym materiałem, co umożliwia spłukiwanie jej wodą w przypadku, gdy np. zabrudzi się piaskiem. Kokpit i fotele pokryto natomiast wodoodpornym materiałem.

Mimo, że na pokładzie nie znajdziemy napędu na cztery koła, Citroen wyposażył swoje auto w system pozwalający wybrać tryb jazdy w zależności od nawierzchni. Zastosowany silnik pozostaje jednak tajemnicą. Cactus M Concept wygląda zaskakująco dobrze i sprawia wrażenie gotowego do produkcji. Obawiamy się jednak, że Francuzom zabraknie odwagi, żeby wprowadzić ten model do stałej oferty.