Daihatsu wycofuje się z Europy

Należące do Toyoty, Daihatsu Motor Company Ltd. ogłosiło, że do 31 stycznia 2013 r. w Europie przestaną działać salony sprzedaży jej marki samochodów. Decyzja została podjęta z powodu braku opłacalności, jaką wywołał silny japoński jen w stosunku do euro na rynku walutowym. Wpływ miały także oczywiście słabe wyniki sprzedaży i coraz bardziej rygorystyczne normy czystości spalin. Ponadto już teraz nie należy spodziewać się importu nowych egzemplarzy m.in. do Wielkiej Brytanii. Producent z Kraju Kwitnącej Wiśni uspokaja jednak, że wszelkie usługi serwisowe, zobowiązania gwarancyjne i dostawy części zamiennych będą nadal prowadzone przez obecne sieci dystrybutorów. Wcześniej do podobnej sytuacji doszło już w Stanach Zjednoczonych (1992 r.) i w Australii (2006 r.). Daihatsu weszło na polski rynek motoryzacyjny 2 lata temu. Wcześniej nad Wisłą znane było głównie dzięki modelowi Charade, który importerzy sprowadzali z Niemiec. Nastroje za naszą zachodnią granicą są bardzo złe, ponieważ w wielu przypadkach będzie to oznaczało zamknięcie firm i utraty miejsc pracy. - Frustracja jest wielka! - mówi Udo Auchter, prezes związku dilerów samochodowych w Niemczech. - Dystrybutorom będzie teraz dużo trudniej sprzedać nowe samochody.