Portal V10  »  Aktualności  »  Detroit 2011: Lamborghini Aventador vel 834 ujawnione jedynie w słowach
Detroit 2011: Lamborghini Aventador vel 834 ujawnione jedynie w słowach

Detroit 2011: Lamborghini Aventador vel 834 ujawnione jedynie w słowach

Targi motoryzacyjne w amerykańskim Detroit nie goszczą żadnej wystawy aut Lamborghini, ponieważ najzwyczajniej… nie mają czego pokazać. Jednak w pobliżu hali wystawowej Cobo Center można było spotkać dyrektora generalnego Automobili Lamborghini, Stephena Winkelmanna oraz towarzyszącego mu szefa ds. badań i rozwoju włoskiej marki, Maurizio Reggianiego. Podczas specjalnego briefingu ujawnili nieco szczegółów technicznych dotyczących następcy kultowego Murcielago, czyli Lamborghini 834 - szerzej znanego pod nazwą Aventador. W dużym uogólnieniu, auto będzie posiadało wszystkie nowoczesne cechy Lamborghini, czyli napęd na cztery koła, unoszone drzwi oraz wyraziste wloty powietrza. Winkelmann przyznał, że będzie jednocześnie rewolucyjny, ale nie odmienny. Stwierdził także, jakoby inspiracje czerpano z rozwiązań wojskowych. - Sztywność i lekkość to słowa do zapamiętania - powiedział dyrektor generalny Lamborghini odnosząc się do nadwozia. Sam szkielet nadwozia uzyskał już międzynarodową homologację i waży 229 kg, a wartość sztywności skrętnej wynosi aż 35 000 Nm/° (dla porównania VW Golf IV ma sztywność skrętną nadwozia o wartości 16 500 Nm/° - przyp. red.). Całość wykonana jest z włókna węglowego, dzięki autorskiej technologii Resin Transfer Molded, opracowanej z Boeingiem i Uniwersytetem Waszyngtońskim.
 
Potwierdzono także zupełnie nowy 6.5-litrowy silnik V12 (zobacz wideo powyżej), który będzie miał 18% więcej mocy, a przy tym będzie emitował o 20% mniej dwutlenku węgla (398 g/km) do atmosfery niż poprzednia generacja silnika w Murcielago. Jednostka napędowa wygeneruje równe 700 KM przy 8450 obr./min oraz osiągnie maksymalny moment obrotowy 690 Nm na poziomie 5500 obrotów. Chociaż pojemność została taka sama, to zmieniono średnicę cylindrów i skok tłoka, aby zapewnić lepsze przyspieszenie i zwiększyć elastyczność dla współpracy z systemem „Stop and Go”.
Za układ transmisyjny odpowiada siedmiobiegowa skrzynia Independent Shifting Rod. Zdecydowano się na rozwiązanie z jednym sprzęgłem ze względu na oszczędność 20 kilogramów masy. Elektronicznie będzie można ustawić 5 trybów dla przekładni: Auto, Auto Strada, Strada, Sport i Corsa. Ustawienia z nazwą Strada mają charakteryzować komfort, natomiast Corsa pokaże wyjątkowe możliwości synchronizatorów, które potrafią zmienić przełożenie w 50 milisekund (w Formule 1 zmiana biegu trwa 40 ms). Nieco wolniejszy (jakkolwiek to brzmi) będzie tryb Sport, w którym ta operacja zajmie 150 ms, natomiast w przypadku opcji Auto Strada - 300 milisekund.W zawieszeniu po raz pierwszy ma być zastosowane rozwiązanie typu pushrod z poziomo ułożonymi amortyzatorami. Natomiast hamulce z tarczami 400 mm (z karbonu) z przodu i 380 mm z tyłu będą wyposażone w elektroniczny hamulec postojowy. We wnętrzu poprawiono przestronność oraz pozycję fotela kierowcy. Zegary to teraz jeden duży cyfrowy wyświetlacz. Na rzecz bezpieczeństwa zaimplementowano pasywny system ochrony pieszych oraz 6 poduszek powietrznych (4 z przodu i dwie po bokach).



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Detroit 2011: Lamborghini Aventador vel 834 ujawnione jedynie w słowach