Dni Innowacji BMW w oczach V10.pl

We wczesne, środowe przedpołudnie (16 czerwca), na warszawskim Torwarze, rozpoczęły się Dni Innowacji BMW dla prasy motoryzacyjnej. Spotkanie polegało na demonstracji najnowszych technologii stosowanych w pojazdach marki BMW, zarówno w teorii jak i praktyce.Szlaban został podniesiony przed godziną 10:00, na pokaz przybyło dość liczne grono dziennikarzy motoryzacyjnych reprezentujących prasę drukowaną czy serwisy internetowe. Spotkanie zaczęło się od kilkudziesięciominutowej, multimedialnej prezentacji na temat hybrydowych układów napędowych stosowanych w obecnie dostępnych modelach, prowadzonej przez gościa z Niemiec. Niestety obeszło się bez większych rewolucji, większość informacji przedstawionych podczas krótkiego przeglądu technologii była na tyle oczywista, że stosowne byłoby uznanie ich za powtórzenie podstawowych wiadomości na temat układów spalinowo-elektrycznych. Po referacie, odwiedzających rozdzielono na dwie grupy, podczas gdy jedna zwiedzała laboratorium BMW, druga oglądała samochody pod przewodnictwem fachowców, firmowych kierowców testowych z Polski i Niemiec. Po przeglądzie pojazdów znajdujących się na parkingu i krótkich, już ciekawszych wywodach podczas, których można było zadawać pytania i otrzymywać szczegółowe odpowiedzi nawet w kwestii spraw technicznych, moja grupa udała się do laboratorium. W środku sporej przyczepy umieszczono kilka monitorów LCD połączonych z odpowiednimi panelami. Najciekawsze stanowiska traktowały o technologiach od strony mechanicznej, funkcjonowaniu hybrydowych układów napędowych czy materiałach używanych do budowy pojazdów BMW.

Kolejnym punktem na checkliście, była demonstracja asystenta parkowania, ostatnia generacja serii 5 (F10), miała samodzielnie zmieścić się w równoległą lukę parkingową. Po kilku podejściach i z drobnymi korektami ze strony kierowcy, auto nareszcie znalazło się na swoim miejscu. Ta strona wypadła chyba najsłabiej, chociaż całkiem możliwe, że czujniki zaczęły wariować przez poruszających się nieopodal auta widzów. Ostatnie minuty przed południem oznaczały nadejście punktu kulminacyjnego całego spotkania - jazdy testowe na kilkudziesięciokilometrowej trasie, w mieście i poza nim. Dodatkowo, każdy gość posiadał krótkofalówkę, przez którą porozumiewał się z kierowcą testowym BMW i pozostałymi uczestnikami imprezy. Wachlarz modeli obejmował:
BMW X6 Activehybrid (486KM, 780Nm)
BMW Z4 35is (335KM, 500Nm)
BMW 320d EfficientDynamics Edition (163KM, 360Nm)
BMW 750i Activehybrid (427KM, 600Nm)Na pierwszy ogień poszło X6 Activehybrid. Samochód, który podzielił fanów marki BMW na zwolenników i oponentów. Potężne nadwozie ze sportowym pazurem na zewnątrz, elegancja i estetyka na najwyższym poziomie wewnątrz. Samochód prowadził się bardzo płynnie i komfortowo, dość miękko pracujące zawieszenie gładko wybierało koleiny warszawskich i podwarszawskich dróg. Wersja Activehybrid przy pełnym akumulatorze pozwalała na poruszanie się za pomocą silników elektrycznych jako ZEV (Zero Emissions Vehicle) na dystansie 2.5km do ograniczonego przez około 60km/h wskazania prędkościomierza.W wypadku wyczerpania baterii, do życia budziło się przepięknie brzmiące, mocarne V8 TwinPower Turbo o pojemności 4395cm³. Po wyprostowaniu w kolanie prawej nogi, zaczynała się prawdziwa zabawa, 5.6 sekund od 0 do 100km/h robiło swoje. Dziwić mogła nieco leniwa reakcja silnika na pedał gazu, można było odczuć drażniącą zwłokę a poszukiwanie przycisku sport zakończyło się fiaskiem, wersja Activehybrid nie została w niego wyposażona.
Zużycie paliwa wskazywane przez komputer pokładowy wydawało się niemal niemożliwe, przy jeździe bardzo daleko odbiegającej od przepisowej i gwałtownych przyspieszeniach, nie przekraczało 15 litrów na 100km! W podawane przez producenta 9.9 litra w cyklu mieszanym, naprawdę wydaje się wiarygodne, zwłaszcza podczas korzystania z automatycznej pracy siedmiostopniowej przekładni Two-Mode Active Transmission.Następny samochód, Z4 35is, mało komfortowy w porównaniu do poprzednika, delikatnie narowisty i piekielnie szybki. Przyspieszenie 4.8 sekundy do 100km/h i osiągane przez niego prędkości, przy otwartym dachu i oknach, doprowadziły mnie do przeziębienia. Dźwięk jednostki R6 TwinTurbo (2979 cm³) także nie dawał powodów do narzekań. Łopatki znajdujące za kierownicą, pozwalały na dobrą zabawę siedmiostopniową, dwusprzęgłową skrzynią automatyczną. Wrażenie potęgowała piękna, czerwona, skórzana tapicerka skomponowana z krwistą barwą nadwozia.W wypadku BMW 320d EfficientDynamics Edition, sprawa wyglądała dość prosto, 163-konna jednostka R4 (1995cm³) dysponująca momentem 360Nm w obliczu mocniejszych braci nie robiła większego wrażenia. Miała jedną niepodważalną zaletę, wszystko było zoptymalizowane pod kątem oszczędności.System odzyskujący energię podczas hamowania (Brake Energy Regeneration), Auto Start Stop czy specjalnie zestopniowana, sześciobiegowa przekładnia ręczna pozwalały na uzyskanie zużycia paliwa na poziomie 4.1 litra na 100km! Oferując przy tym zadowalające osiągi, 8.2 sekundy ze startu zatrzymanego do wskazania 100km/h.Ostatnia w kolejce była BMW 750i Activehybrid. Wielka, luksusowa limuzyna, wykończona materiałami z najwyższej półki, zapewniająca ogromny komfort podróżowania i osiągi, którymi mogłaby zawstydzić niejedno GT. Wielkie auto całkowicie poddane wszechobecnej elektronice, rozumiejące potrzeby swoich przyszłych nabywców i potrafiące im sprostać. V8 TwinPower Turbo o pojemności 4395cm³ połączone z ośmiostopniową, automatyczna przekładnią (pomiędzy nimi silnik elektryczny o mocy 20KM i 210Nm), przystosowaną specjalnie na potrzeby hybrydowego układu napędowego, reagowało nadzwyczaj żwawo na najmniejsze muśnięcie pedału gazu. Samochód był gotowy przyspieszać od 0 do 100km/h w 4.9 sekundy, co przy jego gabarytach i masie własnej wprawiało w zachwyt. Przy rozsądnej jeździe, zużycie paliwa można było zamknąć w jednocyfrowym wyniku.Po testowaniu pojazdów, które zakończyło się kilkanaście minut po godzinie 14:00, przyszedł czas na smaczny posiłek, ostatnie pytania i zakończenie imprezy dla grup umówionych na 10:00. Spotkanie prasowe zorganizowane przez BMW było świetnie przemyślane i pozwoliło zapoznać się mniej lub bardziej z ich najświeższą ofertą, ofertą, którą sami ujmują jako technologię jutra, już dzisiaj.