Ferrari 458 Scuderia jeszcze w tym roku?

Ferrari 458 jest z nami już od kilku lat. Nadal jednak brakuje najostrzejszej odmiany, będącej nowym odpowiednikiem modelu F430 Scuderia. Niebawem powinno się to zmienić. Niewykluczone, że 458 Scuderia zadebiutuje podczas wrześniowego salonu we Frankfurcie.

To typowa praktyka, którą stosuje większość producentów superaut. Najpierw na rynek wypuszczana jest bazowa wersja auta wyposażona we wszelkie udogodnienia i łącząca względny komfort z osiągami, a następnie do oferty dołącza jej hardkorowy odpowiednik. Tak było m.in. w przypadku wspomnianego już F430, ale też Lamborghini Gallardo, czy Porsche 911. Na razie nie dysponujemy w 100% pewnymi informacjami, lecz nieoficjalnie mówi się, że 458 Scuderia otrzyma silnik wzmocniony do 600 KM, bardziej spartańskie, lecz co za tym idzie lżejsze wnętrze, dopracowaną aerodynamikę i bardziej torowe nastawy podwozia.

Większa moc w połączeniu z niższą masą mogłaby pozwolić 458 zbliżyć się chociażby do McLarena MP4-12C uznawanego przez wielu za największego, lecz mocniejszego konkurenta "włoszki". Nie pozostaje nam nic innego jak cierpliwie czekać na kolejne doniesienia z Maranello.