Ferrari F70, czyli następca Enzo sfotografowany po raz pierwszy?

Ferrari wypuszcza nowe modele w tempie, które zdecydowanie wzbudza podziw. Nie sztuką jednak jest zbudować niedopracowany pojazd w krótkim czasie, dlatego tym bardziej podziwiamy Ferrari.

FF, czy F12 Berlinetta sprawiają wrażenie najlepiej wykonanych aut, jakie kiedykolwiek wyjechały z bram fabryki w Maranello. Czy tak samo będzie w przypadku następcy Enzo? Jesteśmy tego pewni. Co ciekawe, w internecie pojawiła się tajemnicza fotografia Ferrari, które nie jest żadnym z oferowanych modeli. Przednie lampy i wymiary zewnętrzne przypominają te z Enzo, więc czy jest to następca Enzo?Raczej nie. Obłe kształty przywodzą nam na myśl pojazdy koncepcyjne. Poza tym stylistyka prezentowanego egzemplarza nieco odbiega od obecnego nurtu Ferrari. Chociaż kto wie? Włosi lubią zaskakiwać. Nie design jest jednak najważniejszy, a to co znajdziemy pod maską. Następca Enzo najprawdopodobniej zostanie wyposażony w silnik V12 generujący około 800 KM mocy. To jednak nie wszystko, gdyż Włosi planują zastosować system KERS, chwilowo zwiększający moc o dodatkowe 120 KM.

Od niedawna miano najmocniejszego, drogowego Ferrari dzierży model F12 Berlinetta, lecz prezes Ferrari - Luca di Montemozolo twierdzi, że taki stan rzeczy nie potrwa długo. F70, czyli następca Enzo będzie jeszcze szybszy i jeszcze mocniejszy niż F12 Berlinetta. Szczegóły powinniśmy poznać pod koniec tego roku, lub na początku przyszłego. Wówczas "Superferrari" zadebiutuje oficjalnie.