Portal V10  »  Prezentacje / testy  »  Ford Grand C-Max 1.6 TDCi - Minivan dla dużej rodziny - nasz test

Ford Grand C-Max 1.6 TDCi - Minivan dla dużej rodziny - nasz test

2012-01-12 - P. Mokwiński     Tagi: Ford, Ford Grand C-MAX
Ford powoli urasta do miana lidera w kwestii produkcji rodzinnych samochodów. Dla osób o wysokich wymaganiach przygotował S-Maxa i Galaxy, natomiast dla klientów o nieco mniejszych możliwościach finansowych, tudzież nie lubiących niewykorzystanej przestrzeni, oferuje kompaktowe minivany w dwóch odmianach. C-Max zapewni wystarczające miejsce dla pięciu podróżujących, zaś dłuższy o 14 centymetrów Grand, aż dla siedmiu.
Decyzja o wdrożeniu tego większego minivana została podyktowana badaniami wykonanymi wśród potencjalnej rzeszy nabywców. Okazało się, że szukający kompaktowego samochodu o nieco wyższym stopniu funkcjonalności, niż w przypadku klasycznego przedstawiciela segmentu C, rozglądają się za autami zdolnymi pomieścić sześć lub siedem istot ludzkich. Należy jednak zauważyć, że dwa dodatkowe siedziska trzeba traktować jako wyjście awaryjne.
Grand C-Max nie oczaruje nikogo stylistyką nadwozia, ale chyba nie o to chodziło producentowi. Auto zbudowano na globalnej płycie podłogowej przewidzianej dla samochodów kompaktowych. Może to sugerować wyraźne podobieństwo do Focusa, z którego zaczerpnięto cały przód aż do drugiego słupka. Z uwagi na gabaryty i przeznaczenie, tył już znacznie się różni od mniejszego brata. Jego znakiem rozpoznawczym są przesuwne drzwi i spore powierzchnie przeszklone. Wysoko poprowadzona linia dachu wespół z ogromną klapą bagażnika zdalnie otwieraną, ułatwi zajęcie miejsca i umieszczenie dużych zakupów, tudzież wakacyjnego ekwipunku wewnątrz pojazdu.
Zaglądając do środka, trudno oprzeć się wrażeniu, że skądś już znamy ten wystrój. Zapoczątkowała go najnowsza Fiesta, a rozwijały kolejne modele Forda wprowadzane na europejski rynek. Kokpit przeszczepiono wprost z kompaktowego Focusa, co powinno większości nabywców przypaść do gustu. Wysoka jakość zastosowanych materiałów wykończeniowych i solidne spasowanie z pewnością umilą codzienną eksploatację.
Miękkie w dotyku tworzywa otrzymały zróżnicowaną kolorystykę, dzięki czemu nie możemy narzekać na nudę. Niestety, ma to też swoje wady. Jasne poszycie foteli wykazuje dużą podatność na zabrudzenia, dlatego należy mieć na uwadze częste czyszczenie. Z drugiej jednak strony, szaro-bure plastiki nie pasują do rodzinnego minivana.
Patrząc na deskę rozdzielczą, może nas początkowo przytłaczać ilość przycisków na niej zlokalizowanych. I faktycznie. Ktoś, kto długo nie jeździł Fordami, będzie potrzebował chwili zastanowienia, aby poznać obsługę wszelkich urządzeń pokładowych. Ale bez obaw -  wystarczy zaledwie kilka minut do pełnej aklimatyzacji. Najmniejszych wątpliwości nie wzbudza natomiast przestrzeń dostępna dla czwórki, a nawet piątki pasażerów.
Bardzo ciekawym pomysłem jest możliwość podróżowania w konfiguracji 2+2+2 lub 2+3+2. Jeśli nie występuje taka konieczność, możemy  schować środkowy fotel drugiego rzędu pod najbliższego sąsiada z prawej strony. Wówczas czwórka rosłych osobników nie będzie narzekać na jakikolwiek dyskomfort.
Miejsca nad głowami i przed kolanami nie zabraknie. Zmartwić się mogą natomiast osoby zajmujące miejsce na dwóch dodatkowych siedziskach. Ciasnota zapewni wygodę jedynie na krótkich odcinkach i to najlepiej niewyrośniętym nastolatkom. Taki już urok kompaktowych gabarytów. Na osłodę pozostaje sporych rozmiarów bagażnik. W opcji 7-osobowej, zmieści jedynie 79 litrów, ale ze złożonym ostatnim rzędem już 719, a bez drugiego aż 1706, czyniąc tym samym Granda miejską ciężarówką.
Pod maską testowanego modelu pracował wysokoprężny motor o pojemności 1.6 litra. 115 koni mechanicznych i 270 niutonometrów wystarczają do spokojnego użytkowania samochodu w mieście, ale z pewnością nie zaspokoją zapędów dynamicznie nastawionych kierowców. Przeszkadza w tym przede wszystkim masa własna nieznacznie przekraczająca półtorej tony i okazałe wymiary zewnętrzne. Zaskakuje natomiast zestrojenie zawieszenia i precyzja układu kierowniczego.
W Fordzie odnajdziemy wiele spokoju na drodze, jednak, jeśli zapragniemy szybciej pokonać ciasny zakręt, auto nie wyrazi sprzeciwu i pojedzie jak po sznurku. Oczywiście wszystko musi odbywać się w granicach rozsądku i w ramach praw fizyki, które nie wybaczają błędów. Skorygować je może sprawny i w porę reagujący system kontroli trakcji. Równie dobrze Grand radzi sobie z wybieraniem wszelkich nierówności. Z przodu zastosowano kolumny McPhersona, zaś z tyłu system wielowahaczowy.
W praktyce, powyższe rozwiązanie sprawdza się nad wyraz dobrze. Mimo znacznej wysokości, minivan nie wykazuje tendencji do zauważalnych przechyłów nadwozia, natomiast filtracja wszelkich ubytków w asfalcie, nie jest dla niego niczym szczególnym. Sporo też dobrych słów powinno paść pod adresem oszczędności jednostki napędowej. 1.6 TDCi stanowi optymalny wybór dla szukających ekonomicznego silnika i nie lubiących zbyt często odwiedzać stacji paliw. Jego zapotrzebowanie na olej napędowy to około 7-8 litrów w mieście i 6 w trasie.
Grand C-Max w wersji Trend ze 115-konnym Dieslem pod maską, kosztuje niewiele ponad 84 tysięcy złotych. Ta niemała kwota zrobi się jeszcze większa, jeśli zapragniemy doposażyć nasze auto w kilka ponadstandardowych opcji w postaci ksenonowych reflektorów, nawigacji satelitarnej, czy chociażby podgrzewanej przedniej szyby występującej w pakiecie Winter. Ceny konkurencyjnych modeli kształtują się podobnie, więc możemy przestać przecierać oczy ze zdumienia. Ford rozszerzył ofertę o bardzo solidną konstrukcję, która ustrzegła się poważnych niedociągnięć. Jeśli tylko zaakceptujemy stylistykę, warto wybrać się najbliższego dilera w celu bliższego zapoznania się z przedstawionym minivanem.

Podstawowe dane techniczne:
Ford Grand C-Max 1.6 TDCi
Silnik: 1560 cm3
Moc: 115 KM przy 3600 obr./min
Moment obrotowy:  270 Nm w przedziale 1750-2500 obr./min
Skrzynia biegów: manualna, 6-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4520/1828/1684 mm
Rozstaw osi: 2788 mm
Masa własna: 1504 kg
Średnia emisja CO2: 129 g/km

Osiągi:
0-100 km/h: 12,3 sekundy
Prędkość maksymalna: 180 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 5,4 (7,4 w teście)
Trasa: 4,1 (6,2 w teście)
Cykl mieszany: 4,6 (6,8 w teście)



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Ford Grand C-Max 1.6 TDCi - Minivan dla dużej rodziny - nasz test