Jaguar i Land Rover nigdy nie stworzą w pełni autonomicznego pojazdu

Jaguar i Land Rover ostatnimi czasy zasypują nas nowinkami technicznymi. Wystarczy wspomnieć m.in. "przezroczystą maskę", czy "przezroczyste słupki", a także przednią szybę jednocześnie stanowiącą wyświetlacz.

Niedawno Brytyjczycy zaprezentowali też system pozwalający na zdalne sterowanie autem w terenie, co zdecydowanie pomaga w pokonywaniu trudnych przeszkód. Mimo to przedstawiciele koncernu JLR mówią zdecydowane nie pojazdom autonomicznym. "Ludzie to nie ładunek, tylko żywe istoty. Nie zamierzamy zbudować robota, który będzie dostarczał "towar" z punktu A do B" - powiedział Wolfgang Epple, jeden z szefów JLR.

Koncern zamierza rozwijać technologie wspierające kierowcę, lecz nadal główną rolę w prowadzeniu pojazdu będzie odgrywał człowiek.