Jeremy Clarkson udostępnił zdjęcie z poranioną twarzą. Co się stało?

Byli prowadzący Top Gear nagrywają materiały do nowego show, którego pierwsze odcinki ujrzymy już jesienią tego roku. Jak widać robią to bardzo intensywnie, o czym świadczy fotografia udostępniona przez Clarksona na Twitterze.

Prezenter najprawdopodobniej brał udział w dość niebezpiecznym wyczynie kaskaderskim. Publikacja zdjęcia została bowiem poprzedzona wpisem Clarksona z poprzedniego dnia, w którym mówi on o tym, że "może nie przeżyć jutra"

Takie publikacje bez wątpienia podsycają zainteresowanie nowym programem Clarksona, May`a i Hammonda i utwierdzają nas w przekonaniu, że jest na co czekać.