Kolejny Volkswagen Passat może być autem elektrycznym

Od pewnego czasu obserwujemy powolne wymieranie segmentu D, który ustępuje popularnością crossoverom i SUVom. Producenci szukają pomysłów na auta tej klasy, a jednym z nich ma być elektryfikacja. Pojawiły się właśnie doniesienia, że kolejny Volkswagen Passat może stać się autem w pełni elektrycznym. Elektryfikacja jest obecnie nadrzędnym planem Volkswagena. Dyrektor operacyjny amerykańskiego oddziału marki, Johan de Nysschen jest zdania, że kolejny Passat będzie właśnie autem elektrycznym. Zdaniem przedstawiciela marki cykl życia modelu dobiega końca i jego następca może być pojazdem EV. Trzeba jednak zaznaczyć, że te rozważania dotyczą póki co wersji amerykańskiej, która technicznie różni się od europejskiego modelu. Amerykański Passat przeszedł niedawno lifting, więc na następcę poczekamy jeszcze trochę. Niewykluczone, że producent zdecyduje się ujednolicić model na wszystkich rynkach. Nowy Passat mógłby być produkcyjną wersją konceptu ID Vizzion z 2018 roku. Ten elegancki sedan posiadał dwa silniki o mocy 306 KM i był zasilany bateriami o pojemności 111 kWh. Szacowany zasięg wynosił 665 km. Elektryczny Volkswagen Passat zdaje się być naturalnym następstwem polityki koncernu. Pytanie tylko, czy rynek jest gotowy na usunięcie z niego popularnego ciągle Passata z konwencjonalnymi napędami.