Lamborghini Murcielago zostało rozbite we Wrocławiu

W naszym kraju z roku na rok przybywa supersamochodów, a tym samym także wypadków z ich udziałem. Płonące, czy rozbite Ferrari nikogo nie dziwią, ale chyba nigdy nie opisywaliśmy wypadku z udziałem "polskiego" Lamborghini Murcielago.

Zdarzenie miało miejsce kilka dni temu we Wrocławiu, w okolicach placu Dominikańskiego. Kierowca 640-konnego supersamochodu stracił kontrolę nad pojazdem w okolicach wjazdu do tunelu i uderzył w ścianę. Uszkodzeniu uległo zawieszenie i bok Lamborghini, ale auto prawdopodobnie da się jeszcze naprawić. Najważniejsze, że kierowca wyszedł z wypadku bez szwanku. Ciekawe tylko co na to jego portfel? Według nieoficjalnych informacji, auto niedawno widniało na jednym z portali aukcyjnych z ceną 900 000 złotych.