Lamborghini zaprezentuje w Paryżu nie jeden, a dwa nowe modele

Kiedy Lamborghini pokazało pierwszy teaser następcy Murcielago zaniemówiliśmy z radości, że auto zadebiutuje już niebawem, bo na targach w Paryżu. Kiedy włoski producent pokazał drugi zwiastun, tylko utwierdziliśmy się w przekonaniu, że jest na co czekać. Jak się jednak okazuje, to nie wszystko co szykuje Lambo! Podczas zbliżających się targów motoryzacyjnych w stolicy Francji, firma z Sant'Agata Bolognese odsłoni światu swoje dwa najnowsze modele o oznaczeniach wewnętrznych „LB715-5” i „83X.”. Co kryje się pod tymi symbolami?

W przypadku pierwszego oznaczenia, sprawa jest właściwie jasna - „LB715-5” odnosi się do supersamochodu z silnikiem V12, znanego jako model Jota lub po prostu następca Murcielago. Nieoficjalne źródła sugerują dodatkowo, że liczba „715” w kodzie oznacza ilość koni mechanicznych. Oby to była prawda! Znacznie bardziej tajemnicze okazuje się Lamborghini „83X.”. W tym przypadku możemy opierać się jedynie na plotkach - a te wskazują, że odwiedzający targi w Paryżu ujrzą następcę Gallardo, produkcyjną wersję limuzyny Estoque lub model GT, który mógłby konkurować z Ferrari 599 GTB/GTO. Do paryskich targów nie pozostały już nawet 2 tygodnie, więc czas oczekiwania na premiery trudno uznać za długi. Mimo to, nie obrazilibyśmy się, gdyby Lamborghini ujawniło co nieco informacji o zagadkowym „83X.” jeszcze przed debiutem.