Maserati Quattroporte - 19 opancerzonych egzemplarzy zostało zakupione przez włoski rząd

Mimo, że agencje ratingowe wystawiają Włochom coraz gorsze recenzje, Ci postanowili nie oszczędzać. Najwyraźniej premier Silvio Berlusconi uznał, że Italia nie podzieli losu Grecji i postanowił zaszaleć.

W ciągu kilku najbliższych dni włoskie ministerstwo obrony otrzyma 19 opancerzonych Maserati Quattroporte, które posłużą jako limuzyny dla wysoko postawionych notabli. Auta w odmianach Sport GT S, wyposażono w 4,7 litrowe silniki V8 generujące moc ponad 430 KM. Od tej pory jakiekolwiek spóźnienia polityków nie powinny się zdarzać. Z powodu opancerzenia, które podniosło masę do oszałamiających 3300 kg, osiągi Maserati znacznie się pogorszą. Nadal jednak nie będzie to wolne auto. Koszt zakupu floty dla rządu Włoch wyniósł 3,8 mln euro. 19 sztuk po 200 000 euro każda.Silvio Berlusconi nie jest jedynym przedstawicielem rządu wspierającym rodzimą motoryzację. Dla przykładu brytyjski premier David Cameron używa Jaguara XJ, a niemiecka kanclerz Angela Merkel - Audi A8 L. Natomiast prezydent USA Barack Obama jest wożony zbudowanym na zamówienie Cadillakiem One. Szkoda, że nasi rządzący muszą posilać się zachodnimi produktami. Z drugiej strony... Kto chciałby jeździć FSO.