Maybach znika z rynku - to już pewne

Klamka zapadła - chętni na nowego Maybacha muszą się spieszyć, gdyż koncern Daimler oficjalnie likwiduje tą markę i wstrzymuje produkcję jednego z najbardziej luksusowych aut na świecie.

Mylą się jednak Ci, którzy twierdzą, że Maybach zostanie pożegnany z honorami. Wręcz przeciwnie. Po 10 latach produkcji, limuzyna znika z rynku po cichu. Koncern Daimler nie pokusił się nawet o oficjalną informację prasową. Nic dziwnego. Przecież nikt nie lubi chwalić się porażkami, a tak właśnie można określić Maybacha. W zeszłym roku sprzedano zaledwie 200 egzemplarzy modeli 57 i 62. Konkurencyjny Rolls Royce znalazł w tym czasie nabywców dla 3538 swoich aut.Co zdecydowało o porażce Maybacha? Trudno powiedzieć. Na pewno nie mocne silniki rozpędzające niemal 3-tonową limuzynę 0-100 km/h w czasie 4,5 sekundy. Na wyposażenie także nie można było narzekać. Wydaje się więc, że klientom nie spodobał się design, zbyt mocno przypominający Mercedesa klasy S. Horrendalne ceny sięgające nawet 2 mln złotych, również nie przypadły do gustu nawet najbogatszym. Teraz nie pozostaje nam nic innego jak pożegnać Maybacha... Po raz drugi, gdyż marka ta została już kiedyś zlikwidowana. Dokładnie w 1940 roku.