Portal V10 » Prezentacje / testy » Mazda 3 2.0 Sport - Namiastka sportu po japońsku - nasz test
Mazda 3 2.0 Sport - Namiastka sportu po japońsku - nasz test
Klasa sportowych kompaktów rozwija się bardzo prężnie od momentu debiutu Golfa GTI. Każdy z przodujących producentów ma w swojej ofercie przedstawiciela segmentu C z ponad 200-konnym silnikiem pod maską. Ich cena nierzadko przekracza niestety 100 tysięcy złotych, przez co nie każdy zdecyduje się na taki zakup. Alternatywą pozostają słabsze odmiany z kompletnym wyposażeniem na pokładzie. Do takich z pewnością należy niedoceniana Mazda 3 rodem z Japonii.
Pomysł stylistów na projekt karoserii należy uznać za wyszukany. Nikt nie pomyli tego auta z jakimkolwiek innym, a dynamiczne przetłoczenia nie pozwolą się jej zestarzeć jeszcze przez wiele lat. Doznania estetyczne wzmocnił dodatkowo przeprowadzony kilka miesięcy temu lifting, jednak niewielu śmiałków podejmie się wyliczenia wprowadzonych modyfikacji. Japończycy ograniczyli się do poprawy detali, gdyż już poprzedniej wersji nie można było zbyt wiele zarzucić. Z zewnątrz najbardziej rzucają się w oczy wyłupiaste tylne klosze i brązowy lakier, którego próżno szukać u konkurencji w takim odcieniu. 18-calowe obręcze ze stopów lekkich wespół z biksenonowymi reflektorami i agresywnie narysowanymi zderzakami, dopełniają całości.
Równie dużo oryginalności odnajdziemy wewnątrz pojazdu. Ciekawie wystylizowany kokpit wygląda niczym przeniesiony ze statku kosmicznego. Dziesiątki rozmaitych przycisków mogą przyprawić o zawrót głowy. Ich największe zagęszczenie znajduje się w centralnej części i na kierownicy. Wystarczy jednak kilka lub kilkanaście minut, aby wszystkiego się nauczyć. Najważniejsze pokrętła sterujące klimatyzacją, czy głośnością radioodbiornika są na tyle duże, że nawet po ciemku do nich z łatwością dotrzemy. To ważna rzecz dla osób ze słabszym wzrokiem.
Ponadto, prezentowaną wersję Sport cechuje bardzo bogate wyposażenie standardowe. Na pokładzie odnajdziemy nagłośnienie Bose, tempomat, skórzany wieniec koła sterowego, podgrzewane fotele, czy chociażby system monitorujący martwe pole. Gdybyśmy zapragnęli udać się do sąsiedniego dilera, musielibyśmy za większość z powyższych udogodnień dopłacić. Kompletna lista dodatków to nie jedyna zaleta prezentowanego modelu. Masywne i wszechstronnie regulowane fotele zapewniają odpowiedni poziom wygody nawet dla rosłych osobników, choć rozbudowany tunel środkowy może nieco przeszkadzać.Z tyłu jest nieco gorzej, gdyż kolana koszykarzy będą ocierać o oparcia. Problem znika, gdy pasażerowie liczą nie więcej, niż 185 centymetrów. Najbardziej cieszy jednak pozycja za kierownicą. Nisko osadzone siedzisko styka się niemal z podłogą, przez co z łatwością poczujemy sportowy klimat wytworzony przez Japończyków. Skórzana kierownica pewnie leży w dłoniach, natomiast lewarek zmiany biegów ulokowany na właściwej wysokości. Cóż więcej? Gdyby nie przeciętna jakość plastików w dolnej części deski rozdzielczej, nie moglibyśmy trójce nic zarzucić.Zaglądając pod maskę wersji Sport, wielu spotka niemałe zdziwienie. Producent zdecydował się na zaprzęgnięcie do pracy dwulitrowej jednostki wolnossącej o mocy 150 koni mechanicznych. W dobie downsizingu, taki parametr już nikogo nie zaskoczy. 150 KM inni uzyskują z silników 1.4, ale za sprawą turbosprężarki. W tym przypadku mamy do czynienia z prostą mechaniką i niezwykle trwałym osprzętem. Jeśli będziemy użytkować auto zgodnie z przeznaczeniem, zapewne przez wiele lat zapomnimy o kosztownych wizytach w autoryzowanych serwisach.Przewagą motorów z doładowaniem jest wysoki moment obrotowy dostępny już od najniższych obrotów. Agregaty pozbawione tego przybytku, wymagają mocniejszego dociskania gazu w celu polepszenia dynamiki. Testowany egzemplarz żywiołowo reagował na operowanie prawym pedałem powyżej 3 tysięcy obr./min. Poniżej nie działo się zbyt wiele, choć samochód i tak przyspieszał bez zauważalnego sprzeciwu.Najlepiej jednak Japonka zachowuje się w zakrętach. Dysponuje świetnym układem kierowniczym i sprężystym zawieszeniem, które pozwala balansować na granicy przyczepności. Odpowiednie zestrojenie nieźle też filtruje nierówności. Mimo zastosowania niskoprofilowych opon, nie powinniśmy obawiać się o niepożądany ból kręgosłupa. W tej kwestii osiągnięto zdrowy kompromis. Na koniec trzeba jeszcze wspomnieć o zużyciu paliwa. Jak na wolnossący motor, nie jest ono szczególnie wysokie. W mieście wyniki deklarowane przez producenta łatwo uzyskać. 9 litrów na każde 100 kilometrów wystarczy, aby w miarę dynamicznie poruszać się po dużych aglomeracjach. W mieście jest nieco lepiej, gdyż komputer pokładowy wskaże wartości nie wyższe, niż 6.5 litra.Propozycja z Japonii nie potrafi przedrzeć się do ścisłej czołówki w rankingach sprzedaży, ale na pewno jest dojrzałym i dopracowanym samochodem. Mimo kilku drobnych niedociągnięć, potrafi dać mnóstwo frajdy podczas codziennej eksploatacji i cieszyć oko atrakcyjnym designem. Wersja oznaczona symbolem Sport nie należy do tanich. 90 tysięcy złotych to całkiem spora kwota. Rezygnując z paru dodatków, możemy skusić się na odmianę Exclusive Plus i zaoszczędzić równe 10 tysięcy. W alternatywie pozostaje jeszcze diesel o mocy 115 koni mechanicznych i topowa specyfikacja MPS dla najbardziej wymagających.Podstawowe dane techniczne:
Mazda 3 2.0 Sport
Silnik: 1999 cm3
Moc: 150 KM przy 6200 obr./min
Moment obrotowy: 191 Nm przy 4500 obr./min
Skrzynia biegów: manualna, 6-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4460/1755/1470 mm
Rozstaw osi: 2640 mm
Masa własna: 1327 kg
Średnia emisja CO2: 157 g/km
Osiągi:
0-100 km/h: 10.4 sekundy
Prędkość maksymalna: 206 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 9,1 (9,4 w teście)
Trasa: 5,3 (6,5 w teście)
Cykl mieszany: 6,7 (7,8 w teście)
Mazda 3 2.0 Sport
Silnik: 1999 cm3
Moc: 150 KM przy 6200 obr./min
Moment obrotowy: 191 Nm przy 4500 obr./min
Skrzynia biegów: manualna, 6-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4460/1755/1470 mm
Rozstaw osi: 2640 mm
Masa własna: 1327 kg
Średnia emisja CO2: 157 g/km
Osiągi:
0-100 km/h: 10.4 sekundy
Prędkość maksymalna: 206 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 9,1 (9,4 w teście)
Trasa: 5,3 (6,5 w teście)
Cykl mieszany: 6,7 (7,8 w teście)
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Mazda 3 2.0 Sport - Namiastka sportu po japońsku - nasz test
Podobne: Mazda 3 2.0 Sport - Namiastka sportu po japońsku - nasz test
Mazda 3 jednak doczeka się sportowej wersji? »
Mazda 3 - prezentacja europejskich wersji silnikowych »
Mazda szykuje nową wersję MX-5 na Tokyo Auto Salon »
Mazda 3 MPS bez szans na powstanie. Nie będzie nowego hot-hatcha marki »
Podobne galerie: Mazda 3 2.0 Sport - Namiastka sportu po japońsku - nasz test
Mazda 3 - rzut okiem na wersję europejską »
Mazda 3 - kompaktowy model w nowej odsłonie »
Koncepty Mazdy na Tokio Auto Salon 2015 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Jak osiągnąć perfekcyjne wzornictwo natryskowe farbą? Skuteczne metody eliminacji pulsacji cieczy »
Volvo XC90 wzywane do serwisu z powodu wadliwej osłony kurtyn powietrznych »
Gumball 3000 2016 zakończy się w Bukareszcie »
Tapety na pulpit Mazda
Galerie zdjęć
Newsletter