Mercedes vs. Lexus - który bardziej pożądany?

Niemcy konsekwentnie walczą o względy klientów. Jak widać, bardzo skutecznie! Lexus traci na najważniejszym dla niego rynku świata!

Rynek amerykański jest dla producentów luksusowych samochodów, tak zwanej klasy premium, ziemią obiecaną. Każda marka stara się wykorzystać go do cna. Problem w tym, że amerykanie mają swoje typy i przyzwyczajenia. Od niedawna jednak postanowili je nieco zmienić. Mercedes jest liderem sprzedaży w segmencie premium! Wyprzedził nawet Lexusa.  A przecież japońska Toyota właśnie z myślą o rynku amerykańskim powołała do życia markę Lexus. Przez długie lata za oceanem posiadanie Lexusa było znacznie bardziej prestiżowe niż posiadanie BMW, Audi czy Mercedesa. To nic, że Lexus posiada ledwie 20-letnią historię. Amerykanie nie znają się na historii i nic ich nie obchodzi.  Jednak ostatnio kilka zmiennych spowodowało, że Lexus przestał być królem segmentu. Co to było? Na początek zapewne spore problemy techniczne Toyoty (w Stanach Zjednoczonych znacznie bardziej nagłośnione niż w Europie). Blokujący się pedał gazu odbił się czkawką zarówno Toyocie, jak Lexusowi. Z kolei Mercedes przez ciągły rozwój technologiczny, ale również premierę modeli takich jak SLS AMG, które bardzo wsparły wizerunek marki, producent osiągnął nieosiągalne i wskoczył na pierwsze miejsce podium w klasie aut luksusowych! W mijającym roku Mercedes sprzedał 165,4 tysięcy aut (głównie klasa E oraz Sprinter). Lexus sprzedał tylko o 3 tysiące samochodów mniej. Ale jednak mniej. Kolejne miejsce należy do BMW, które znalazło aż 157,4 tysięcy nowych właścicieli dla swoich aut. Tylko 73 tysiące egzemplarzy opuściło salony Audi, jednak producent ma z czego się cieszyć, gdyż odnotował aż 23 proc. wzrost sprzedaży! Rodzime marki nie mają takich powodów do dumy.