Mini Clubman Rick Shaw taksówką na olimpiadzie w Pekinie

My, Europejczycy, jesteśmy przyzwyczajeni do taksówek w postaci limuzyn BMW czy Mercedesa, ale wciąż skarżymy się na zbyt wysokie ceny przejazdów. A może pójdziemy w ślady Pekinu i zaczniemy jeździć… trójkołowymi pojazdami napędzanymi siłą nóg (oczywiście „taksówkarza”)? Rickshaws/rickshas są rozpowszechnioną formą transportu drogowego w tegorocznym mieście olimpijskim i niejeden cudzoziemiec korzysta z ich usług. Szczególną popularnością cieszy się… Mini Clubman, a raczej jego tylna część połączona ze „zmodyfikowanym rowerem”! Nietrudno domyślić się, że jest to po prostu reklama modelu przed wprowadzeniem go do sprzedaży na tamtym rynku.