Mini nowej generacji opóźnione przez brexit?

Wielka Brytania oficjalnie opuściła Unię Europejską. To znacząco wpłynie miedzy innymi na przemysł motoryzacyjny. Wygląda na to, że już dziś poznaliśmy jeden z niekorzystnych efektów. W najbliższych latach prawdopodobnie nie zobaczymy nowego Mini.

Producent od pewnego czasu wspominał o nowej generacji swojego hatchbacka i co za tym idzie o kolejnych premierach. Wygląda jednak na to, że w najbliższych latach nowa generacja Mini nie opuści fabryk. Reuters dotarł do informacji mówiących o odłożeniu planów debiutu nowego Mini. Według publikacji BMW opóźniło debiut kolejnej generacji hatchbacka Mini, który miał być budowany na zupełnie nowej platformie. Za opóźnienie mają odpowiadać cięcia kosztów oraz niepewna przyszłość związana z Brexit.

BMW planuje zaoszczędzić do 2022 roku około 12 miliardów euro. Cięcia kosztów mają zaowocować ograniczeniem oferty silnikowej oraz zamrożeniem rozwoju niektórych projektów. Najwyraźniej marka Mini trafiła do strefy zawieszenia. Niemiecki koncern nie planuje większych inwestycji w Mini póki negocjacje między Wielką Brytanią i UE nie przyniosą skutków.