Mitsubishi Lancer Evolution zostaje przy życiu!

Kojące informacje dla fanów Mitsubishi Lancerów Evolution podał brytyjski EVO Magazine. Przypomnijmy, iż falę paniki wywołała informacja serwisu Autocar, który przytoczył wypowiedź o zakończeniu rozwoju Lancerów Evo. Jednak teraz Mitsubishi oficjalnie potwierdziło, że produkcja tego modelu nie zostanie zakończona. Nie zmienia to jednak faktu, że rynkowy rywal Subaru Imprezy WRX STI w kolejnej ewolucji (Evo XI?) będzie bardziej „zielony”. Raczej na pewno zawita napęd hybrydowy, jeśli nie całkowicie elektryczny. - Produkcja obecnego Lancera Evolution X będzie kontynuowana zgodnie z planem - mówi Osamu Masuko, dyrektor wykonawczy Mitsubishi w oficjalnym oświadczeniu. - Inżynierię i architekturę jego następcy, podyktują jednak regulacje i wymagania rynkowe. Mitsubishi Motor Corporation zachowuje rozwój sedana Lancera Evolution, jednakże nie może rozwijać go w ten sam sposób, jak dotychczas. Musimy znaleźć nową ścieżkę ewolucji dla Lancera Evo. Nowy kierunek, zastosowane technologie będą ujawnione we właściwym czasie - podsumowuje. Ekologiczny kierunek rozwoju jest dziś w zasadzie nie do powstrzymania. Mitsubishi ma w tej kwestii trochę do nadrobienia. Przykładowo dwulitrowy silnik turbo, generujący od 290 do 354 KM dla Mitsubishi Lancerów Evo, emituje 328 g/km dwutlenku węgla. Jak się okazuje to więcej, niż wydaje z siebie nowa V8-ka (562 KM!) z Ferrari 458 Italia.