Portal V10 » Prezentacje / testy » Mitsubishi Outlander PHEV - hybryda, jakiej dotąd nie było - nasz test
Mitsubishi Outlander PHEV - hybryda, jakiej dotąd nie było - nasz test
2015-02-24 - P. Mokwiński Tagi: SUV, Auta hybrydowe, Mitsubishi Outlander, Test, Mitsubishi Outlander PHEV
Kosztuje dwa razy więcej od podstawowego Outlandera, ale ma aż trzy silniki, napęd na cztery koła i bardzo przestronne wnętrze. W trybie bezemisyjnym przejedzie nawet 52 kilometry, a na benzynie kolejne 500. Hybrydowego PHEV’a można ładować z domowego gniazdka, jak i odzyskiwać energię podczas hamowania lub za sprawą generatora uruchamianego przyciskiem. Sprawny mechanizm najlepiej sprawdza się w mieście, gdzie ponad 1800-kilogramowe auto potrafi zużyć średnio niewiele ponad 7 litrów.
Mitsubishi z zewnątrz jedynie nieznacznie różni się od wersji z klasycznym układem napędowym. Gdyby zdjąć oznaczenie zarezerwowane dla hybrydy, rozróżnienie byłoby właściwie niemożliwe. Japoński SUV ma 465,5 centymetra długości, 168 wysokości i 180 szerokości, co czyni go niezwykle przestronnym i funkcjonalnym autem. W bogatszych specyfikacjach dysponuje ksenonowymi światłami, 19-calowymi obręczami ze stopów lekkich i przyciemnianymi szybami bocznymi. Całość prezentuje się nieźle, choć nie tak wyraziście jak poprzednik z frontem typu Jet Fight. Najnowsze wcielenie ma też 19-centymetrowy prześwit, ale, nie wiedzieć czemu, dość nisko umieszczony ostatni element układu wydechowego. Łatwo go przytrzeć zjeżdżając z wysokiego krawężnika.
Outlander to jedyna tego typu hybryda o tak pojemnym i wygodnym wnętrzu. Przez zastosowanie dwóch silników elektrycznych i napędu na obie osie, podłogę podniesiono o kilka milimetrów i o 14 litrów zmniejszono bagażnik. Reszta pozostała wspólna z klasycznie napędzanymi SUV-ami Mitsubishi, poza kilkoma detalami. Inaczej zaprojektowano lewarek zmiany biegów, przypominający ten stosowany w hybrydowych Toyotach.
Nowe są też informacje wyświetlane przez jednostkę multimedialną z dotykowym panelem i komputer pokładowy między analogowymi zegarami. W kwestii materiałów wykończeniowych Japończyk wypada dość przeciętnie. Miękkim tworzywem wyłożono górną część deski rozdzielczej, zaś pozostałe wykończenia są twarde i nie przystające do auta o wartości blisko 200 tysięcy złotych.Zastrzeżeń nie mamy natomiast do czytelności kokpitu. Obsługa wszelkich urządzeń pokładowych następuje intuicyjnie i nie absorbuje zbytnio uwagi kierowcy. Z drugiej jednak strony, lista urządzeń pokładowych nie rozpieszcza bogactwem, ale do komfortowej eksploatacji w zupełności wystarczy. Topową odmianę zaopatrzono w dwustrefową klimatyzację automatyczną, elektrycznie sterowane okno dachowe, skórzaną tapicerkę z podgrzewanymi siedziskami i wysokiej jakości system audio sygnowany przez Rockford Fosgate.Za Outlanderem przemawia też mnóstwo przestrzeni w dwóch rzędach. Nieźle wyprofilowane fotele okazują się komfortowe zarówno w mieście, jak i podczas długich wakacyjnych wypadów. Z tyłu pasażerowie mają do dyspozycji sporo miejsca nad głowami i przed kolanami, a do tego regulowane oparcie. Bagażnik o pojemności 463 litrów ma regularny kształt, ale pojemność ogranicza subwoofer i wysoki próg załadunkowy. Na mniejsze przedmioty pod podłogą ukryto kilka płytkich schowków.PHEV napędza dwulitrowa jednostka benzynowa o mocy 121 koni mechanicznych i 190 Nm momentu obrotowego. Czterocylindrowy, rzędowy silnik wspomagają dwa elektryczne ustawione szeregowo. Każdy z nich gwarantuje maksymalny zastrzyk 82 KM i łącznie 195 Nm. Przy maksymalnym wykorzystaniu potencjału, Mitsubishi rozpędzi się do setki w 11 sekund i osiągnie maksymalnie 170 km/h. Zalety hybrydowej mieszanki docenimy w mieście, gdzie akumulatory spisują się najlepiej. Ładować możemy je z gniazdka lub w czasie jazdy. Wariantów jest kilka. Przy pełnym zapasie energii w trybie bezemisyjnym, przy odpowiednim operowaniu pedałem akceleratora przejedziemy nawet 50 kilometrów. Jeśli do pracy mamy dystans 25 km, może się okazać, że tradycyjny dystrybutor zastąpi domowa instalacja energetyczna. Ładowanie do pełna zajmuje około 7 godzin. Jeżeli planujemy dłuższą trasę, energię odzyskamy w czasie jazdy podczas hamowania, a także po wciśnięciu guzika Charge, uruchamiającego ładowanie poprzez silnik spalinowy.Jak przystało na SUV-a, w standardzie otrzymujemy 4x4. Co ciekawe, każdy z elektryków umieszczono przy jednej osi. Funkcjonują równolegle, więc jeśli naładowaliśmy baterię, możemy wybrać się w lżejszy teren lub po prostu szybciej wyjechać z zaśnieżonego parkingu. Motor spalinowy przekazuje moment obrotowy wyłącznie na przednią oś.Jedyny w swoim rodzaju hybrydowy PHEV to wydatek w wysokości przynajmniej 185 tysięcy złotych. Jego potencjał wykorzystamy głównie w mieście. Na autostradzie i drogach szybkiego ruchu szybko rozładujemy akumulatory i skazani będziemy na opróżnianie 45-litrowego zbiornika z paliwem. Jazda z maksymalnymi prędkościami owocuje zużyciem przekraczającym 10 litrów.Nie bez znaczenia jest fakt wysokiej masy własnej (1810 kilogramów). „Zielony” Outlander waży o 320 kg więcej od zwykłej odmiany. Stanowi jednak na tyle nietypową propozycję na rynku proekologicznych pojazdów, że nie można go bagatelizować. Jako jedyny łączy się też poprzez aplikację w smartfonie, umożliwiając sprawdzenie poziomu naładowania i włączenia ogrzewania przed rozruchem.Podstawowe dane techniczne:
Mitsubishi Outlander PHEV
Silnik: 1998 cm3 + 2x elektryczny AC (12 kWh)
Moc: 121 KM przy 4500 obr./min + 2x 82 KM
Moment obrotowy: 190 Nm przy 3000 obr./min + 195 Nm
Skrzynia biegów: automatyczna, bezstopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4655/1800/1680 mm
Rozstaw osi: 2670 mm
Masa własna: 1810 kg
Średnia emisja CO2: 44 g/km
Osiągi:
0-100 km/h: 11 sekund
Prędkość maksymalna: 170 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 4,2 (6,7 w teście)
Trasa: 4,8 (7,2 w teście)
Cykl mieszany: 5,8 (6,9 w teście)
Mitsubishi Outlander PHEV
Silnik: 1998 cm3 + 2x elektryczny AC (12 kWh)
Moc: 121 KM przy 4500 obr./min + 2x 82 KM
Moment obrotowy: 190 Nm przy 3000 obr./min + 195 Nm
Skrzynia biegów: automatyczna, bezstopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4655/1800/1680 mm
Rozstaw osi: 2670 mm
Masa własna: 1810 kg
Średnia emisja CO2: 44 g/km
Osiągi:
0-100 km/h: 11 sekund
Prędkość maksymalna: 170 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 4,2 (6,7 w teście)
Trasa: 4,8 (7,2 w teście)
Cykl mieszany: 5,8 (6,9 w teście)
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Mitsubishi Outlander PHEV - hybryda, jakiej dotąd nie było - nasz test
Mitsubishi Outlander PHEV - hybryda, jakiej dotąd nie było - nasz test
Mr.N3mo 2015-02-25 13:00
ja rozumiem, że fajnie ma być, i ogólnie. ale niektóre okreslenia i zdania się prościutko z "Motor'u" z bardzo niedawna i to troche smutne. Serio aż tak trudno stworzyć własny tekst? I bez takich, że weź i stwórz, bo jak trzeba to mogę, bo mam w tym doświadczenie pewne.
Podobne: Mitsubishi Outlander PHEV - hybryda, jakiej dotąd nie było - nasz test
Mercedes GLE 500E - Sposób na oszczędności - nasz test »
Toyota RAV4 Hybrid - Ekologia po modernizacji - nasz test »
Mitsubishi Outlander 2.0 4WD CVT - Lifting na miarę bestsellera - nasz test »
Paryż 2012: Mitsubishi Outlander PHEV - hybrydowy SUV oficjalnie »
Podobne galerie: Mitsubishi Outlander PHEV - hybryda, jakiej dotąd nie było - nasz test
Ssangyong Rexton - nowy SUV w wersji brytyjskiej »
Toyota Auris Hybrid »
Citroen Metropolis Concept »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Jak osiągnąć perfekcyjne wzornictwo natryskowe farbą? Skuteczne metody eliminacji pulsacji cieczy »
Volvo XC90 wzywane do serwisu z powodu wadliwej osłony kurtyn powietrznych »
Gumball 3000 2016 zakończy się w Bukareszcie »
Tapety na pulpit Mitsubishi
Newsletter
Galerie zdjęć