Motocykle żużlowców Startu Gniezno poszły z dymem!

Pierwszy dzień lata okazał się pechowy dla żużlowców Startu Gniezno. właśnie dziś w drodze na ligowy mecz z ukraińskim Speedway Równe spłonęło 11 motocykli. Pożar wybuchł 40 km za polsko-ukraińską granicą, a jedyne, co udało się uratować, to paszporty zawodników.

"W trakcie drogi poczuliśmy dym. Wysiedliśmy szybko z kabiny, a po otwarciu tylnych drzwi uderzył w nas ogromny ogień - relacjonuje Arkadiusz Rusiecki, rzecznik prasowy Startu. - Zdążyliśmy tylko zabrać paszporty i nie pozostało nam nic tylko uciekać - dodaje przy tym, że nie wiadomo, co było przyczyną pożaru."

Żaden z zawodników nie został poszkodowany, ponieważ podróżowali oni osobnym busem. Straty sięgnąć mogą pół miliona złotych, jeżeli klub nie znajdzie sponsora, żużlowcy już w teraz pożegnać się mogą z rozgrywkami.