Najpiękniejsze Maserati 250F na świecie?

Maserati 250F to prawdziwy rarytas. Zbudowano zaledwie 26 egemplarzy. To które chcemy Wam pokazać jest najprawdopodobniej najlepiej zachowanym na świecie. Pamiętajcie, że Maserati 250F to nie wymuskana limuzyna, codziennie pucowana przez szofera. To auto wyścigowe wszechczasów, które w latach 1954-1958 wygrało 55 wyścigów. Pierwszym, który zasmakował w nim zwycięstwa był sam Juan Manuel Fangio. Za jego kierownicą zasiadał również Sir Sterling Moss, który wygrał w swojej karierze 16 GP Formuły 1. Wielokrotnie więcej podbił w tym czasie kobiecych serc. W czasach, gdy Maserati 250F świeciło triumfy Formuła 1 to była romantyczna przygoda, liczyła się wyłącznie niczym nieskrępowana szybkość - w bolidzie nie było nawet pasów bezpieczeństwa. Każdy wypadek ocierał kierowcę o cienką granicę pomiędzy życiem a śmiercią. A dzisiaj? Cóż, Maserati 250F można spotkać na torach wyścigowych w charakterze gościa. Staruszek wciąż jest w znakomitej formie i zachwyca bardziej, niż większość współczesnych konstrukcji. Spotkać go jednak na zwykłej ulicy to już niemal jak trafić szóstkę w totka - dwa razy z rzędu. Cóż, szóstki w totka Wam nie zapewnimy, ale Maserati 250F na ulicy, wśród napakowanych asystentami parkowania i układami kontroli trakcji aut, damy radę!