Nietypowy tuning - Hyundai i10 Ice Cream van

Przy ocenie auta po tuningu liczą się różnego typu kryteria związane z designem, osiągami, ciekawymi dodatkami, czy użytą technologią. Czasem jednak zdarzają się auta, które wymykają się takiej klasyfikacji. To autko, bo chyba tylko w ten sposób można nazwać to i10 pozwala na odkrycie wewnętrznego dziecka w sobie.

Ten niekonwencjonalny Hyundai jest dziełem Andy'ego Saundersa, tego samego, który skonstruował Citroena 2CV, którego nie powstydziłby się sam Picasso, gryzącego asfalt Fiata 126 oraz najbezpieczniejszy i najprawdopodobniej najbrzydszy samochód na świecie, Aurora.

Autko zaprojektowane zostało w związku z wprowadzeniem Hyundaia i10 na rynek brytyjski. Istnieją nikłe szanse, że pojawi się on kiedyś na polskich drogach, niemniej jednak samo oglądanie zdjęć jest w stanie wywołać ogromny uśmiech na twarzy.