Nissan Micra obchodzi 25-lecie! prezentacja modelu
Nissan Micra to samochód spotykany na europejskich drogach już od 25 lat. W
ciągu minionego ćwierćwiecza trzy generacje Micry służyły mieszkańcom miast za
środek lokomocji i były cenione za niezawodność przez miliony użytkowników.
Micra to także pierwszy samochód japońskiej marki, który uzyskał tytuł
Międzynarodowego Samochodu Roku.
25 lat
minęło…
Wróćmy pamięcią do 1983 r. To był rok, w którym firma Swatch
wyprodukowała pierwsze zegarki, a amerykańscy astronauci Story Musgrave i Donald
H Peterson, odbyli pierwszy kosmiczny spacer z promu Challenger.
W Tokio
otworzono pierwszy Disneyland poza Ameryką, a Oskarem za najlepszy film
nagrodzono obraz Gandhi. W Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher miażdżącą
przewagą głosów zwyciężyła w wyborach powszechnych, a Brytyjczyk Richard Noble
za sterami Thrust 2 ustanowił rekord prędkości pojazdu lądowego, przekraczając
633 mph (1019 km/h).
Na początku lat 80. XX wieku firma uznała, że markę Nissan należy wprowadzić na całym świecie i rozpoczęła operację wycofywania nazwy Datsun. Niemniej jednak na niektórych rynkach pierwsza Micra była oferowana jeszcze jako Datsun-Nissan, co miało zapobiec ewentualnym nieporozumieniom co do tożsamości modelu. W 1984 r. marka Datsun definitywnie przeszła do historii.K10, czyli Micra, wyglądał bardzo typowo, jak na mały samochód. Przedni napęd i kanciaste nadwozie to rozwiązania, które nie wykraczały poza ramy konwencji, dzięki czemu uniknięto przesadnego indywidualizmu.
Dostępny początkowo tylko w wersji trzydrzwiowej, K10 natychmiast przypadł do gustu kupującym, jako prosty, ale niezawodny i łatwy w prowadzeniu środek lokomocji.Jedną z innowacji, które miały stać się cechą wyróżniającą Micrę był zaawansowany, wykonany w całości z aluminium czterocylindrowy rzędowy silnik z jednym wałkiem rozrządu w głowicy. Mimo że miał pojemność zaledwie 1 litra, jego niewielka masa i elastyczność były czymś zupełnie nowym dla właścicieli małych samochodów, przyzwyczajonych do górnozaworowych jednostek o konstrukcji sprzed ponad 30 lat.
Na początku 1989 r. w sprzedaży pojawiła się także wersja pięciodrzwiowa. Wraz z nią, w obydwu wersjach wprowadzono zmiany w postaci nowej atrapy chłodnicy, nowych reflektorów, masywniejszych zderzaków i innych drobnych modyfikacji stylistycznych.
Jednak i tym razem najważniejsze zmiany zaszły pod maską. Wprowadzono wykonaną z lekkiego stopu jednostkę napędową z serii MA o pojemności 1.2 litra, z którą współpracowała kolejna innowacja w tym segmencie rynku - układ elektronicznego sterowania pojedynczym gaźnikiem.
Wykorzystując platformę March/Micra, Nissan wyprodukował kilka charakterystycznych modeli dostępnych w limitowanych seriach na rynku japońskim. Były to takie auta, jak Be-1 z nadwoziem o zaokrąglonych kształtach (zaprezentowany na Salonie Motoryzacyjnym w Tokio w 1985 r.) czy Pao z 1987 r., w którym nacisk położono na funkcjonalność i walory użytkowe. Nissan wykorzystał platformę Micry nawet do skonstruowania małego pojazdu dostawczego S-Cargo, którego stylistyka była inspirowana kształtem... pospolitego ślimaka ogrodowego.
Być może najlepiej znanym w Europie był jednak model Figaro z płóciennym dachem, zaprezentowany w 1989 r. w Tokio i wprowadzony do sprzedaży dwa lata później. Wyprodukowano tylko 20 000 egzemplarzy Figaro stylizowanego na samochód retro, który stał się tak popularny, że można było go kupić wyłącznie w ramach loterii zorganizowanej przez firmę Nissan. Tylko szczęśliwy los upoważniał jego posiadacza do złożenia zamówienia.
Model okazał się tak atrakcyjny, że nawet dziś dobrze utrzymane używane egzemplarze cieszą się popularnością wśród ceniących dobry styl Londyńczyków i Paryżan, zaopatrywanych przez przedsiębiorcze osoby, które na własną rękę sprowadzają te auta z Japonii.
Wróćmy jednak do Europy, gdzie K10 cieszył się coraz większą popularnością, którą w niemałej części zawdzięczał bezkonkurencyjnej niezawodności: w 2006 r. brytyjski magazyn motoryzacyjny Auto Express policzył, że z 340 000 egzemplarzy modelu Micra K10 sprzedanych w latach 1983-1992 prawie 30 procent - ok. 96 000 - nadal jest użytkowanych, co jest znakomitym wynikiem, jak na samochód, którego produkcję zakończono 14 lat temu.
Micra 2: najładniejszy w Europie
Ostatni K10 został wyprodukowany 21 grudnia 1992 r. W tym samym roku podpisano Traktat z Maastricht ustanawiający Unię Europejską. W Paryżu otwarto kolejny Disneyland, znany później jako Euro Disney. Trwający 15 godzin pożar zniszczył większą część zamku Windsor w Anglii. Odeszła także legenda ekranu Marlena Dietrich.
Zakończono produkcję K10, ale nazwa Micra miała się doskonale i przetrwała jako model K11. Produkcja Micry drugiej generacji, dostępnej od samego początku w wersji 3- i 5-drzwiowej, rozpoczęła się w Japonii już na początku 1992 r., ale do Europy model ten trafił dopiero pod koniec roku.
O ile stylistyka K10 uchodziła za konserwatywną, o tyle K11 wyglądał dość niekonwencjonalnie, chociaż w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Z czasem stał on się tak popularnym widokiem na ulicach, że dziś trudno wyobrazić sobie, jakie reakcje wzbudzał, kiedy po raz pierwszy pokazano go w Europie. Dzięki zaokrąglonym kształtom szybko zyskał sympatię młodszych klientów, wzmacniając renomę Micry jako nietuzinkowego auta dla eleganckich mieszczuchów.
Nie zabrakło oczywiście innowacyjnych rozwiązań pod maską. Istotne zmiany techniczne w K11 obejmowały między innymi wprowadzenie dwóch nowych i nowoczesnych, wykonanych w całości z aluminium, 16-zawroowych silników DOHC o pojemności 1.0 i 1.3 litra. Obydwie jednostki były zasilane przez wtrysk paliwa i rozwijały moc odpowiednio 55 i 75 KM. Uzyskano w ten sposób znaczną poprawę osiągów w porównaniu z generacją K10 oraz przewagę nad rywalami pod względem rozwiązań mechanicznych.
Nowa Micra była także samochodem lepiej wyposażonym, a przede wszystkim bardziej bezpiecznym. W ramach wyposażenia standardowego lub opcjonalnego oferowano liczne elementy spotykane dopiero w większych samochodach z tego okresu i praktycznie niedostępne w autach miejskich. Standardowe wyposażenie obejmowało wzmocnienia boczne w drzwiach i pasy bezpieczeństwa z napinaczami i ogranicznikami napięcia, a przez kolejne 10 lat produkcji wprowadzano takie elementy, jak układ przeciwdziałający blokowaniu kół w czasie hamowania, poduszki powietrzne, elektrycznie sterowane szyby, centralny zamek, a nawet klimatyzacja.
Połączenie jakości, innowacyjności, stylu, bogatego wyposażenia, dobrych właściwości jezdnych i przyjemności, jaką dawało posiadanie tego auta przysparzało mu sympatii nie tylko klientów. Grupie bardzo wpływowych dziennikarzy motoryzacyjnych samochód spodobał się tak bardzo, że w 1993 r. nadali mu tytuł Europejskiego Samochodu Roku. Micra była pierwszym samochodem produkowanym przez jakikolwiek japoński koncern, który zdobył to ważne wyróżnienie. Trzeba przy tym wspomnieć, że K11 nie był tradycyjnym japońskim samochodem pod jednym, ale jakże ważnym względem: był produkowany w Europie.
Nissan rozpoczął produkcję samochodów w Europie w 1984 r. od montażu modelu Bluebird z kompletnych podzespołów (w systemie Complete Knock Down - CKD) w nowych zakładach na północy Anglii, należących do Nissan Motor Manufacturing UK (NMUK). Z czasem zwiększał się udział części pozyskiwanych lokalnie, a model Primera - następca Bluebirda - produkowany w zakładach w Tyne and Wear był już w 100 procentach europejski.
Doceniając jakość produktu oraz wydajność pracowników zakładów w Sunderland, podjęto decyzję o uruchomieniu drugiej linii produkcyjnej, na której miała powstawać nowa Micra.
Posunięcie to okazało się strzałem w dziesiątkę. Do 1998 r. NMUK wyprodukowały milion Mikr, a do dziś bramy fabryki opuściło ponad 2,2 miliona egzemplarzy tego modelu, eksportowanego do wszystkich krajów Europy i na inne kontynenty.
Tytuł Europejskiego Samochodu Roku uzyskany przez K11 nie był jednorazowym sukcesem. W Japonii samochód otrzymał prestiżową nagrodę przyznawaną w różnych segmentach wzornictwa przemysłowego - nie tylko w branży motoryzacyjnej - a także tytuł Japońskiego Samochodu Roku. Nagrody te stały się inspiracją do opracowania limitowanej serii modelu March oznaczonej jako V3 Award.
Dzięki zdobytym wyróżnieniom i nowej stylistyce K11 stał się jeszcze popularniejszy niż K10. Łatwość prowadzenia i niezawodność, w połączeniu z nowoczesnością i bardziej atrakcyjną stylistyką przyciągała młodych klientów. W miastach Micra stała się wręcz pojazdem kultowym wśród młodych kobiet.
A oto jak potoczyły się dalsze losy drugiej generacji Micry. W 1996 r. przeprowadzono drobny facelifting, a większe zmiany pojawiły się dwa lata później. Wprawdzie nie dotyczyły one praktycznie tłoczonych elementów nadwozia, ale nowy przód i tył oraz dodanie charakterystycznych falistych listew bocznych na drzwiach wpłynęły odświeżająco na sylwetkę modelu.
Po raz kolejny największe zmiany zaszły pod maską. Jedną z licznych nowości wprowadzonych w 1998 r. był turbodiesel o pojemności 1.5 litra, dostarczany przez koncern PSA. Silnik wysokoprężny znacząco przyczynił się do wzrostu popularności modelu w Europie kontynentalnej, gdzie jednostki tego typu zawsze miały liczne grono zwolenników, zwłaszcza wśród nabywców tańszych modeli.
W Japonii powstawały kolejne odmiany oparte na modelu Micra. Nissan wyprodukował między innymi wersję kombi, której nadano nazwę Box, a także liczne odmiany w stylu retro, takie jako Tango, Bolero, Juke, Rumba i Polka. Również Micra-kabriolet była dziełem konstruktorów Nissana. Z kolei wiele firm tuningowych wykorzystywało Micrę jako podstawę całej gamy dość nieprawdopodobnie wyglądających modeli, naśladujących klasyczne brytyjskie sedany z lat 60.
K11 produkowano przez całe 10 lat. Ostatni facelifting połączony z wprowadzeniem nowego silnika o pojemności 1.4 litra miał miejsce w 2000 r.
Micra 3: radykalne zmiany
Nowy model, któremu nadano kryptonim - jakże by inaczej - K12, pojawił się w 2002 r. W tym samym roku Jaques Chirac został ponownie wybrany prezydentem Francji, a Wielka Brytania pożegnała Królową Matkę i Księżniczkę Małgorzatę. Scena muzyczna pogrążyła się w żałobie po śmierci basisty zespołu Who Johna Entwistle'a oraz lidera zespołu Clash Joe Strummera. Konsumenci i wytwórnie płytowe zaczynali przyzwyczajać się do obecności na rynku pierwszego iPoda, dostępnego już od 12 miesięcy. Na arenach sportowych Serena Williams pokonała siostrę Venus, wygrywając turniej tenisowy French Open.
Wyraziste kształty, zaokrąglone linie, wystające reflektory i zdecydowana linia boczna gwarantowały, że K12 będzie wyróżniał się na tle ówczesnych pospolicie wyglądających i podobnych do siebie konkurencyjnych modeli. Śmiała stylistyka była zgodna z zamiarem dotarcia do młodszej klienteli, która oczekiwała bardziej odważnych propozycji.
Błędem byłoby jednak uznać Micrę jedynie za „modne” auto. Cechy dużego samochodu podkreślały renomę Micry jako poważnego i innowacyjnego pojazdu miejskiego, który daje przyjemność z jazdy i w którym dobrze jest się pokazać.
Takie elementy wyposażenia, jak wycieraczki z sensorem deszczu czy inteligentny kluczyk nie były często spotykane w samochodach segmentu miejskiego. To kolejny przejaw realizacji strategii Nissana, polegającej na oferowaniu przyjaznych dla użytkownika technologii we wszystkich modelach marki, a nie tylko w autach z najwyższej półki.
Funkcjonalność samochodu podnosiły liczne schowki w przedziale pasażerskim - takie jak obszerna szuflada pod fotelem pasażera. Sympatycznym pomysłem było wprowadzenie do komputera pokładowego funkcji umożliwiającej zaprogramowanie go na złożenie życzeń urodzinowych właścicielowi pojazdu.
Platforma nowej Micry, wydłużona o 70 mm w stosunku do poprzednika, została opracowana wspólnie z Renault - partnerem Nissana w Sojuszu zawartym w 1999 r. - i wyznaczyła standardy dla późniejszych modeli z segmentu supermini. Najbardziej zauważalnym elementem wzorniczym było wysuniecie kabiny do przodu, co w połączeniu z relatywnie wysokim i szerokim nadwoziem zapewniało przestronność wnętrza.
Od samego początku Micra była oferowana z czterema silnikami do wyboru - benzynowymi 1.0 (wkrótce wycofanym), 1.2 (dostępnym później w odmianach o mocy 65 i 80 KM) oraz 1.4 88 KM i turbodieslem 1.5 86 KM dostarczanym przez Renault.
Realizację reklam poprzedzających wprowadzenie Micry na rynek europejski, zapowiadających jego wyrazisty, eklektyczny styl podkreślający elegancję modelu oraz zwracających uwagę na pozorne sprzeczności w koncepcji auta powierzono uznanemu reżyserowi filmowemu Davidowi Lynchowi. Powstała nawet nowa nazwa stylu polegającego na połączeniu nowoczesności z elementami retro: Modtro.
Popularność modelu była tak wielka, że w połowie 2004 r., zaledwie 20 miesięcy po rynkowej premierze, NMUK wyprodukowała już 250 000 egzemplarzy tego samochodu, które trafiły na 44 rynki poza Wielką Brytanią. Badania opinii klientów ujawniły, że do decyzji o zakupie przekonywały ich głównie odważna stylistyka, przestronność wnętrza i wyposażenie na miarę dużego samochodu. Fakt, że Micra dostarczała także przyjemności z jazdy był dodatkową zachętą dla klientów znudzonych coraz bardziej banalnymi samochodami miejskimi.
Przeprowadzony 2005 r., czyli w połowie zakładanego czasu obecności modelu na rynku, facelifting, polegał na drobnych zmianach porządkujących wygląd przodu, a także na zastosowaniu lepszych materiałów i foteli zapewniających skuteczniejsze podparcie. Zastosowano także nowe, mocniejsze zderzaki, odporne na parkowanie „na styk” tak popularne w Paryżu, Rzymie, Madrycie, a coraz częściej także w Londynie.
Zgodnie z tradycją, najciekawsze znów kryło się pod maską. Znakomite właściwości jezdne małej Micry można było wreszcie lepiej wykorzystać dzięki mocniejszej odmianie 160 SR. Samochód był napędzany nowym 110-konnym silnikiem o mocy 1.6 KM, a zmodernizowane sportowe zawieszenie gwarantowało przyjemność z jazdy i poprawiało zwrotność „kieszonkowej-rakiety”, nie zmniejszając komfortu w codziennym użytkowaniu z umiarkowaną prędkością.
W 2005 r. rodzinę modelu Micra powiększono o trzeci rodzaj nadwozia, stanowiący uzupełnienie dla trzy- i pięciodrzwiowego hatchbacka. Zaprojektowana w Europie przez nowo powołany Nissan Design Europe (NDE) Micra C+C została wprowadzona na rynek w 2005 r. jako coupe-kabriolet z twardym dachem.
C+C produkowany jest w Sunderland, podobnie jak odmiany tradycyjne. Skomplikowany mechanizm składania dachu został opracowany przez konstruktorów Nissana w Nissan Technical Centre Europe (NTCE) i ekspertów firmy Karmann. Micra C+C jest pierwszą europejską odmianą małego Nissana sprzedawaną w Japonii.
Co dalej?
Dwudziestopięcioletnia Micra wciąż jest pełna wigoru. Rocznicową wersję, wyprodukowaną na dwudziestopięciolecie modelu można łatwo rozpoznać po unikatowym czarnym nadwoziu i klamkach o satynowej fakturze. Specjalnie z myślą o młodych klientach, do których adresowana jest Micra, auto zostało wyposażone w specjalny model iPoda Nano, zintegrowany z systemem audio, z możliwością obsługi za pomocą standardowych przełączników na kierownicy.
A przyszłość? K12 będzie produkowany w NMUK do 2010 r., kiedy to zostanie zastąpiony kolejną generacją Micry.
Jeżeli kolejne 25 lat będzie równie interesujące i przyniesie tyle zmian, co minione ćwierćwiecze, nie sposób przewidzieć, jaka będzie Micra z 2037 r... Może będzie to samochód z napędem hybrydowym, może będzie wyposażona w silnik elektrycznym, a może będzie miała napęd... nuklearny? Kto wie?
Jedno jest pewne: trudno sobie wyobrazić drogi bez Micry.
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i bądź z nami przez następne 25 lat!
Wariacje na temat
Na początku była Micra. Prosty, bezpretensjonalny trzydrzwiowy hatchback. Jednak samochód miał doskonale zestrojone podwozie oraz zaawansowany silnik i zespół napędowy na długo przedtem zanim specjaliści od tuningu dostrzegli w nim wdzięczny materiał do swoich eksperymentów.
Pierwszym eksperymentatorem był sam Nissan. Kiedy jasnym stało się, że podwozie małego Nissana poradzi sobie z większą mocą, firma skonstruowała model March Turbo, zaspokajający oczekiwania entuzjastów prędkości. Kilka lat później pojawiła się odmiana Superturbo z potężnym wysokoobrotowym silnikiem, która szybko dała się we znaki rywalom na japońskich torach wyścigowych.
Jednak to inne modele zasugerowały, że projektanci Nissana raczą się przy pracy czymś mocniejszym, a nie tylko zieloną herbatą. Be-1 to Micra przebrana w większe nadwozie o bardziej zaokrąglonych kształtach. Kolejnym pomysłem na Micrę był Pao - funkcjonalne auto dostawcze, przypominające nieco stare modele Citroëna z blachy falistej. Podobny do... ślimaka S-Cargo przypadł do gustu firmom zainteresowanym modną formą pojazdu dostawczego. Największe sukcesy, przynajmniej pod względem handlowym, odnosił jednak oferowany w pastelowych kolorach Figaro z miękkim dachem, wprowadzony do sprzedaży kilka lat później.
Po pojawieniu się generacji K11, Nissan - głównie za pośrednictwem własnej firmy tuningowej Autech - kontynuował produkcję niezwykłych odmian opartych na modelu Micra. Na przykład Bolero wyróżniał się dużymi okrągłymi reflektorami i potężnym grillem, przypominając klasyczne brytyjskie sedany z lat 60.
Motyw retro wykorzystano także w limitowanych seriach, takich jak Juke, Rumba i Polka, jednak Nissan oferował też bardziej popularne odmiany - takie jak kombi Box oraz kabriolet.
Źródłem inspiracji zarówno dla klientów, jak i innych firmy specjalistycznych pozostawały modele retro. Jedną z najbardziej udanych ekscentrycznych wariacji na temat Micry był Viewt skonstruowany przez firmę Mitsuoka. Część środkowa pojazdu nie różniła się zasadniczo od pierwowzoru Nissana, ale nowy przód i tył upodabniały samochód do Jaguara Mk II z lat 60. XX w. Gotowy produkt był wierną repliką dużego Jaguara w pomniejszonej skali, wyposażoną oczywiście w luksusową skórzaną tapicerkę i elementy wnętrza pokryte fornirem z drewna orzechowego.
Mniej udane, przynajmniej w oczach Europejczyków przyzwyczajonych do ekstrawagancji, były zmodyfikowane Marche oferowane przez takie firmy, jak Copel, Mooku i Lotas, które z sobie tylko znanych powodów konstruowały pomniejszone wersje brytyjskich klasyków, takich jak Vanden Plas 1100.
Należąca do Nissana firma Autech kontynuowała modyfikacje modelu K12 w stylu retro, których przykładami są Bolero czy Rafeet. Sam Nissan skonstruował dwa inne modele Cube i Note, również oparte na platformie K12.
Jednak chyba najbardziej szalona i najlepsza modyfikacja Micry powstała w Wielkiej Brytanii. Znany brytyjski zespół wyścigowy Ray Mallock Racing postanowił stworzyć jedyną i niepowtarzalną Micrę. RMR nazwał ją Micra R.
Pomijając krzykliwe kolory, z daleka pojazd mógł uchodzić za zwykłą Micrę. Ale poza trzydrzwiowym nadwoziem, z pierwowzorem nie łączyło jej nic. Seryjny silnik usunięto, aby pod maską zmieścić zbiornik paliwa i całą masę elektroniki.
Do napędu samochodu posłużył znacznie zmodyfikowany silnik od Primery, wyjęty z egzemplarza startującego wcześniej w Brytyjskich Mistrzostwach Samochodów Turystycznych. Umieszczenie silnika z tyłu i zastosowanie tylnego napędu spowodowało, że Micra stała się dwumiejscowym pojazdem pozbawionym bagażnika. Dzięki mocy 265 KM Micra rozpędzała się do 240 km/h i przyspieszała do 100 km/h w mniej niż 5 sekund.
Jako w pełni sprawny samochód pokazowy, konstrukcja ta podkreślała sportowe możliwości Micry, a jej prezentacja zbiegła się w czasie z premierą modelu 160 SR, wzbudzając ogromne zainteresowanie prasy motoryzacyjnej.
Nie było to jednak ostatnie słowo konstruktorów. Micra R z praktycznie pozbawionym tłumika silnikiem umieszczonym tam, gdzie kiedyś znajdowała się tylna kanapa nie był samochodem „cywilizowanym”. Dlatego zespół postanowił wykorzystać zdobyte doświadczenie do skonstruowania Micry 350 SR, do której wtłoczono silnik V6 o pojemności 3.5 litra pochodzący z nowego wówczas Nissana 350Z.
Osiągi, jak przystało na samochód dysponujący mocą 310 KM, były imponujące, ale auto nadawało się do codziennej eksploatacji, o czym przekonali się dziennikarze z evo - jednego z czołowych tytułów prasy motoryzacyjnej w Wielkiej Brytanii - którzy wypożyczyli auto do długodystansowego testu.
Micra w wyścigach samochodowych
Mogłoby się wydawać, że Micrę zaprojektowano jako skromne auto na zakupy, ale wielu użytkowników po raz pierwszy posmakowało w nim sportowej rywalizacji.
Pierwszy March Turbo został skonstruowany w Japonii, jako doskonała podstawa serii wyścigów jednej marki March Cup, organizowanych od początku lat 80. XX w. Mistrzostwa z osobną kategorią dla pań, rozgrywane są po obu stronach kraju, a najlepsi kierowcy startują w finale pod koniec sezonu.
March K10 był także ulubionym samochodem zawodników startujących po raz pierwszy w Mistrzostwach Rajdowych Japonii, podobnie jak K11 w Europie. Micry drugiej generacji startowały w Micra Challenge - serii rajdów niskobudżetowych organizowanych jako osobne mistrzostwa w różnych krajach Europy. Samochody rajdowe były oparte na wersji 1.3 L, w której pozostawiono sporo standardowych rozwiązań mechanicznych, rozbudowując jednak wyposażenie podnoszące bezpieczeństwo, między innymi o klatkę bezpieczeństwa.
We Francji Micra K11 była także wykorzystywana w wyścigach gwiazd. Zapowiadająca nadejście Micry 350 SR wersja wyposażona w umieszczony centralnie silnik V6 o pojemności 3 litrów i napęd na 4 koła została opracowana na potrzeby wyścigów na lodzie Trophée Andros. Za kierownicą tego auta zasiadali słynni Francuzi, tacy jak Erik Comas, Philippe Gache i Emmanuel Collard.
Dla producenta zwycięstwo w wyścigu lub rajdzie to nic trudnego, jeżeli w danej serii uczestniczą auta wyłącznie jednej marki. Jednak Micra zapisała się także w historii międzynarodowych rajdów samochodowych. Mimo małego silniczka i napędu na jedną oś, szwedzki weteran rajdów pokonał mocniejszych rywali i zajął za kierownicą Micry dobre 21. miejsce w Rajdzie RAC w 1988 r. oraz imponujące miejsce 10. w Rajdzie Akropolu 1989.
Podsumowując: Micra to auto, które zawsze mierzyło wyżej niż poziom segmentu, który reprezentuje.
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.