Nowa Kia Cadenza zadebiutowała w USA. Czy ma szanse na sukces?

Przy okazji salonu samochodowego w Detroit Kia postanowiła odsłonić nową Cadenzę, która na pozostałych rynkach oferowana jest jako K7. Przyznajemy, że auto ma szanse na sukces, głównie za sprawą atrakcyjnej stylistyki oraz bogatego wyposażenia.

Cadenza po liftingu upodobniła się do większej, bardziej luksusowej siostry K9, jednocześnie zachowując nieco więcej dynamizmu i lekkości w swoich liniach. Wyposażenie na rynku USA będzie dość bogate. W standardzie znajdziemy m.in. skórzaną tapicerkę, dwustrefową klimatyzację, 12-głośnikowy system audio Infinity sterowany przez 8-calowy, dotykowy wyświetlacz. Opcjonalnie można zamówić jeszcze szklany dach lub fotele pokryte skórą Nappa. Nie zabraknie również 19-calowych felg i cyfrowego zestawu wskaźników. Ważniejsze jest jednak to, co znajdziemy pod maską, czyli 3,3-litrowy, benzynowy silnik V6 GDI generujący 296 KM. Moc przekazywana jest na przednie koła za pośrednictwem 6-biegowego automatu.

Auto trafi na rynek w drugim kwartale 2013 roku i z pewnością będzie nieco tańsze niż renomowani konkurenci.