Nowy Ford Focus, czyli auto na dziurawe drogi

W czasie, gdy polskie drogi (i nie tylko) są po zimie w fatalnym (delikatnie ujmując) stanie, Ford zachwala nową generację Focusa, jako idealną propozycję na takie warunki. Na wideo poniżej można obejrzeć krótki materiał o pracach rozwojowych nad rzekomym „pogromcą dziur”.Ford zdając sobie sprawę z jakości jezdni w wielu krajach Europy, podjął zaawansowane prace nad wytrzymałością podzespołów zawieszenia. Obszerne badania prowadzili wyspecjalizowani inżynierowie Forda w brytyjskim Dunton Technical Centre oraz w belgijskim Lommel Proving Ground. Szereg symulacji pozwolił na zebranie wielu danych, o które oparto konkretne rozwiązania. W tym celu wykorzystywano Road Load Data Acquistion - urządzenie warte 250 000 funtów (ok. 1,2 mln zł), które precyzyjnie rejestrowało obciążenia, jakim było poddawane zawieszenie.

- Wyzwaniem dla układu zawieszenia jest moment przy wyjściu z dziury - mówi Simon Mooney, inżynier testów w Dunton Technical Centre. - Testujemy na wszystkich rozmiarach felg i opon, jakie są oferowane do aut produkcyjnych. Używamy specjalnego oprzyrządowania na kołach, mierzącego obciążenia w trzech kierunkach. Na niektórych autach montowaliśmy różne czujniki, dające nawet 200 dodatkowych kanałów do uzyskania danych.