Portal V10  »  Aktualności  »  Opel Ampera - wersja produkcyjna przyłapana bez kamuflażu!
Nowy Opel Ampera 2010 - zdjęcie szpiegowskie

Opel Ampera - wersja produkcyjna przyłapana bez kamuflażu!

2010-02-25 - K. Spychalski     Tagi: Opel, Opel Ampera EV, Samochody elektryczne
Seryjną wersję Opla Ampery pozbawioną jakiegokolwiek maskowania udało się uwiecznić na fotografiach. Przyłapany model to europejska odmiana oferowanego już Chevroleta Volta. Seryjna Ampera wyróżnia się z przodu delikatnie przeprojektowanym grillem i czarnymi wykończeniami zderzaka. W części tylnej znajdziemy natomiast nowy spoiler klapy bagażnika, zmodernizowane światła oraz zmieniony dyfuzor zderzaka.

Styliści niemieckiej marki zaprojektowali ponadto nowe felgi, zmodyfikowane błotniki, bardziej praktyczne lusterka zewnętrzne, a także dach polakierowany w barwie nadwozia. Za napędzanie nowego Opla odpowiada układ elektryczno-spalinowy przejęty z Chevroleta Volta. Potężna jednostka elektryczna 16 kWh została połączona z akumulatorami litowo-jonowymi i 1,4-litrowym, 75-konnym silnikiem benzynowym.

Co ważne, w przeciwieństwie do innych "zielonych" samochodów, motor spalinowy nie jest wykorzystywany do napędzania pojazdu w sposób bezpośredni - odpowiada on jedynie za wytwarzanie energii elektrycznej magazynowanej w bateriach.
Naładowanie akumulatorów przy pomocy gniazdka domowego pozwala na przejechanie 64 kilometrów. Wykorzystanie "dodatkowej" jednostki benzynowej gwarantuje wzrost tej wartości do ponad 480 kilometrów.

Produkcyjną wersję Ampery w pełnej krasie zobaczymy prawdopodobnie na marcowym autosalonie w Genewie.



źródło: Carscoop

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Opel Ampera - wersja produkcyjna przyłapana bez kamuflażu!

Opel Ampera - wersja produkcyjna przyłapana bez kamuflażu!
Arrczi 2010-04-26 14:30
Na takie autko czekam! Prawie 500km zasięgu to już robi wrażenie, a w mieście 60km prawie darmo. Cena pewnie będzie zaporowa, ale za kilka lat wszystko powinno się zmieniać.