Opel Insignia po face liftingu - pierwsze zdjęcia szpiegowskie

Może trudno w to uwierzyć, ale Opel Insignia jest z nami już cztery lata. Mimo, że karoseria ani trochę nie zdążyła się zestarzeć najwyższy czas na lifting - takie są wymagania rynku.

Zmiany przeprowadzone w Oplu klasy średniej z pewnością będą kosmetyczne, ale póki co trudno nam jednoznacznie wskazać jakie elementy zostaną odświeżone. Zakamuflowane egzemplarze testowe zostały już przyłapane przez szpiegów. Na tej podstawie możemy stwierdzić, że modyfikacji najprawdopodobniej ulegnie przedni grill oraz światła. Zderzak również może być nieco przemodelowany. Z tyłu sprawa ma się podobnie. Zmiany powinny ograniczyć się do nieco innego wzoru lamp oraz kilku detali.Ważniejsze jest to, co pod karoserią. Pierwszy lifting jest świetną okazją, aby wyeliminować wszelkie niedoróbki i tzw. "choroby wieku dziecięcego", a z tego co nam wiadomo Insignia początkowo cierpiała na kilka drobnych bolączek takich jak np. skrzypiące plastiki wnętrza. Opel zapowiada bogatsze wyposażenie i lepiej wykonaną kabinę. Wydajność silników także powinna nieco wzrosnąć. Niestety nie wiemy jeszcze kiedy Insignia po liftingu trafi do oficjalnej sprzedaży. Podejrzewamy, że stanie się to nie wcześniej niż na początku 2013 roku.