Opel szuka nabywcy: Chiny wypadły z gry, Magna na czele

Wydaje się, że jesteśmy o krok od ogłoszenia decyzji, w które ręce dostanie się Opel. W grze zostaje coraz mniej konkurentów, znamy także preferencje niemieckiego rządu. Zgodnie z tym, co powiedziała w środę kanclerz Niemiec, dla strony niemieckiej preferowanym partnerem jest konsorcjum, na którego czele stoi Magna. Jej plan na wyciągnięcie Opla z tarapatów ma być "zrównoważony we wszystkich aspektach". Kolejnym i jedynym w tej chwili konkurentem Magny jest amerykański koncern RHJ. To właśnie on zyskał największą aprobatę strony amerykańskiej czyli General Motors, gdyż zakłada on odzyskanie udziałów Opla przez GM, zaraz po tym jak firma odzyska rentowność.

Z gry wypadł za to chiński producent Beijing Automotive Industry Holding (BAIC). Nie podano przyczyn takiej decyzji. Chińska firma proponowała 660 mln euro (za 51 proc. akcji Opla).