Ostrzeżenia przed mgłą w całym kraju. O tym pamiętaj za kierownicą!

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed marznącymi opadami i gęstą mgłą na dni 28 i 29 grudnia dla dużej części Polski. W tych niebezpiecznych warunkach warto trzymać się naszych podstawowych, ale i nieoczywistych rad jak jeździć we mgle.

Jazda we mgle (fot. Newspress)

"Słabe opady marznącego deszczu lub mżawki, trwające w tym samym miejscu nie dłużej niż 12 godzin" w nocy z 28 na 29 grudnia prognozowane są w województwach świętokrzyskim, podkarpackim, na południu województwa mazowieckiego, na południu i w centrum województwa lubelskiego oraz w północnej części województwa małopolskiego.

Mgła ograniczająca widoczność do 200 m tymczasem ma pojawić się w całej Polsce z wyjątkiem południowej części województwa małopolskiego, zachodniej i centralnej części województwa zachodniopomorskiego oraz północnej części województwa pomorskiego. Jak prognozuje IMGW, taki stan utrzyma się aż do niedzieli rano.

To długi okres gęstej mgły: o mgle mówi się już gdy widoczność spada do 1000 m, tymczasem teraz ma zostać ona ograniczona do 200, a miejscami nawet do poniżej 100 m. W połączeniu z marznącym deszczem tworzy to niebezpieczne warunki drogowe zwiększające ryzyko wypadków i karamboli.

Jak jeździć we mgle: nie wszystko jest oczywiste

Mgła radykalnie zmniejsza przejrzystość powietrza. Wpływa to nie tylko na zdolność przewidzenia, co dzieje się nawet w stosunkowo niewielkiej odległości przed samochodem; rzadziej pamiętamy o tym, że mgła również znacznie pogarsza nasze postrzeganie prędkości. Może się więc zdarzyć, że będziemy jechać szybciej, niż nam się wydawało, a tymczasem powinniśmy jechać znacznie wolniej niż zwykle. Ograniczenie prędkości oraz zwiększenie dystansu do poprzedzającego użytkownika drogi daje dodatkowe sekundy na reakcję i zwiększa szanse na dostosowanie się do zaistniałej sytuacji.

Jakich świateł używać we mgle?

W czasie mgły nie sprawdzają się światła drogowe: ich użycie sprawi, że przed samochodem tworzy się po prostu biała ściana. Do takich warunków zostały stworzone światła przeciwmgłowe i jak najbardziej zachęcamy do ich używania i to nie tylko w czasie mgły, ale i w innych warunkach ograniczonej widoczności, na przykład ulewnego deszczu czy śnieżycy. Ale pamiętajcie proszę o jednym: wyłączeniu ich (zwłaszcza tylnego) gdy widoczność się poprawi, tak by nie utrudniać życia innym użytkownikom drogi.

Kierowcy powinni zdać się na własny rozsądek i czujność również przy poleganiu na automatycznych światłach. Dzisiaj wiele samochodów wyposażonych jest w różnego rodzaju systemy, które w wielu sytuacjach rzeczywiście poprawiają bezpieczeństwo i komfort jazdy, ale ostatecznie to na prowadzącym spoczywa odpowiedzialność za dopasowanie ustawień samochodu do warunków panujących na drodze - bardziej niż na automatach należy więc polegać na własnym rozsądku i wiedzy.

We mgle uważaj gdzie wyprzedasz i gdzie się zatrzymujesz

Wyprzedanie to najniebezpieczniejszy manewr w czasie mgły i najlepiej ograniczyć go do absolutnego minimum. Co ciekawe, niewielu kierowców zna figurujący w polskim kodeksie przepis zezwalający, a wręcz sugerujący delikatne trąbienie w czasie wyprzedzania we mgle poza terenem zabudowanym (art. 30 Działu II Kodeksu ruchu drogowego).

Jeśli jesteś w długiej trasie powinieneś poważnie rozważyć zatrzymanie się i nocleg, tak by wyruszyć już gdy warunki się poprawią. I w tym przypadku należy jednak zachować czujność: ważne, aby miejsce, w którym parkujemy, było to miejsce możliwie wcześnie dostrzegalne przez nadjeżdżających kierowców, tak by ograniczyć ryzyko kolizji. Jeśli zatrzymujemy się nawet na krótką chwilę powinniśmy zrobić to w miejscu, w którym będzie miejsce na awaryjny manewr ucieczki na przykład na pas awaryjny bądź pas zieleni, jeśli inny użytkownik ruchu zauważy nas zbyt późno.