Pagani Huayra na torze wyścigowym - kusi?

Mało jest aut budzących równie wielkie emocje jak Pagani Huayra. Może dlatego, że to jedno z tych niewielu aut w których inżynierowie nie musieli iść na piwo ze smutnymi panami z działu księgowości? Pagani udowodnił już modelem Zonda, że nie idzie na żadne kompromisy. Huayra tylko to potwierdza. I to w jakim stylu! Nie każdemu co prawda podoba się zbyt radykalne wnętrze auta, jednak strona mechanizna i aerodynamika nie pozostawiają wątpliwości - to prawdziwa ekstraklasa wśród supersamochodów. Dzisiaj mamy dla Was video w najnowszym modelem Pagani w roli głównej. Miejsce akcji - tor wyścigowy. Tak naprawdę jedynie w takich warunkach Huayra może rozwinąć skrzydła. Normlane warunki drogowe to jak lizanie lodów przez szybę.

To brzmienie, ten wygląd. Prawdziwa synergia. Osobno robią wrażenie. Razem zachwycają i sprawiają, że krew krąży w żyłach szybciej...