Paryż 2012: BMW Concept Active Tourer - trzycylindrowy minivan z przednim napędem

Po dokładniejszemu przyjrzeniu się konceptowi Active Tourer z pewnością wielu zada sobie pytanie: "Co stało się z BMW?". No właśnie. To pierwszy minivan tej marki, co więcej, wyposażony w przedni napęd i trzycylindrowy silnik 1.5. Czy takie auto jest godne nosić logo BMW?

Zdania są podzielone, ale Bawarczycy już od kilku lat coraz bardziej poddają się wymaganiom nie tyle rynku, co ekologów i Unii Europejskiej. Postępujący downsizing, czy coraz większa ilość modeli z alternatywnym napędem sprawia, że BMW nie jest już tą samą marką. Trudno. Nie zmienimy tego, więc przyjrzyjmy się bliżej konceptowi Active Tourer. Podejrzewamy, że niebawem model ten trafi na rynek z przydomkiem serii 1 GT. Nadwozie prezentuje się ciekawie i jest chyba najmocniejszym punktem całego pojazdu. To jeden z ładniejszych minivanów, jakie kiedykolwiek powstały. Pod maską znajdziemy 1,5-litrowy, trzycylindrowy benzynowy silnik z doładowaniem, który napędza kola przednie. Najprawdopodobniej tak samo będzie w wersji produkcyjnej. Jednostka powinna generować ponad 150 KM.Jednakże w przypadku konceptu trzycylindrówkę połączono z jednostką elektryczną, w razie potrzeby dołączającą napęd tylnych kół. Łączna moc zestawu to 190 KM. Taka konfiguracja pozwala osiągać pierwszą setkę w czasie poniżej 8 sekund. Większe wrażenie robi jednak średnie spalanie na poziomie 2,5-litra na 100 km.

Cóż. Auto może się podobać, ale czy pasuje do charakteru bawarskiej marki? Oceńcie sami.