Portal V10 » Warsztat » Plastiki w samochodzie - naprawiać, czy wymieniać?
Plastiki w samochodzie - naprawiać, czy wymieniać?
Taka sytuacja może przytrafić się każdemu: skupieni na manewrze cofania, nie zauważamy stojącego za nami słupa i … dochodzi do nas odgłos pękającego plastiku tylnego zderzaka. Zazwyczaj w takich przypadkach kierujący wyskakuje z auta jak oparzony, a następnie ze złością przygląda się rozmiarowi szkód. No tak - zderzak do wymiany, a wraz z nim odpływ gotówki! Jednak nie zawsze tak musi być. Prawie każdy uszkodzony element z tworzywa da się naprawić w specjalistycznym warsztacie i to za stosunkowo nieduże pieniądze.
Tworzywo na trzy sposoby
Około 90 proc. wszystkich elementów plastikowych użytych we współczesnych samochodach, stanowią tzw. tworzywa termoplastyczne. Da się je naprawiać w wysokich temperaturach, wykonując zabieg podobny do spawania. Z kolei pozostałe 10 proc. plastików to tworzywa chemoutwardzalne i termoutwardzalne. Powstałe w nich uszkodzenia można kleić lub laminować. Co da się pospawać?
Pęknięte zderzaki, atrapy chłodnic, a także zerwane uchwyty reflektorów i uszkodzone korki wlewu paliwa - to elementy, które mogą być naprawiane tą metodą. Przed rozpoczęciem operacji należy sprawdzić, z jakiego rodzaju tworzywa zostały one wykonane: plastiki da się bowiem spawać tylko takim samym materiałem, który posłużył do ich wytworzenia (zazwyczaj symbol określający rodzaj tworzywa jest wytłoczony na ich wewnętrznej stronie).
Ciągnięcie po dużym
Duże powierzchnie z tworzyw termoplastycznych spawa się tzw. metodą ciągnioną. W największym skrócie, polega ona na podgrzaniu materiału naprawianego oraz pręta spawalniczego za pomocą specjalnej dmuchawy. Spawacz musi prowadzić tę ostatnią w taki sposób, aby równomiernie podgrzewać miejsce położenia spoiny, a nie np. boki spawanego elementu.Wahadłowo, znaczy dokładniej
Znacznie dokładniejszą naprawę oferuje tzw. metoda wahadłowa. Spawacz trzyma w jednym ręku dmuchawę, w drugim zaś pręt spawalniczy, dociskając ten ostatni prostopadle do powierzchni spawanej. Podgrzewając na przemian materiał spawany i spawalniczy (stąd nazwa metody), może dokładnie położyć spoinę nawet na małych i trudno dostępnych elementach, np. uchwytach obudów reflektorów lub lusterek.Klejenie z klinem
Będące z zdecydowanej mniejszości plastiki chemo- i termoutwardzalne (m.in. deska rozdzielcza, konsola środkowa), nie mogą być spawane. Ich napraw dokonuje się dwufazowo: najpierw pęknięcie łączone jest klejem szybkowiążącym, a następnie wlepia się klin z takiego samego tworzywa, z którego zostały wykonane. Ten ostatni jest umieszczany na wewnętrznej stronie określonego elementu, przy użyciu żywicy poliestrowej.Laminaty na „piątkę”
Czasami jednak nie wystarcza zwykłe klejenie, nawet jeśli jest ono wzmocnione specjalnym klinem. W przypadku zderzaków wykonanych z laminatów (głównie w autach amerykańskich), poza wspomnianymi wyżej działaniami naprawczymi, przyklejana jest specjalna tkanina wzmacniająca z włókien szklanych. W zależności od stopnia uszkodzenia kładzione jest od 4 do 5 jej warstw.
Plastiki nie do naprawy!
W samochodach znajdziemy jednak również takie elementy wykonane z tworzyw sztucznych, których nie można naprawiać stosując opisane powyżej metody. Są nimi np. klosze przednich i tylnych lamp, mimo iż da się je regenerować zarówno poprzez spawanie, jak i klejenie. Dlaczego zatem się ich nie naprawia? Chodzi o to, że w miejscu położenia spawu lub klejenia następuje załamanie światła, a to jest niezgodne z obowiązującymi przepisami. W przypadku uszkodzenia klosza, pozostaje zatem tylko zastąpienie go nowym.
Około 90 proc. wszystkich elementów plastikowych użytych we współczesnych samochodach, stanowią tzw. tworzywa termoplastyczne. Da się je naprawiać w wysokich temperaturach, wykonując zabieg podobny do spawania. Z kolei pozostałe 10 proc. plastików to tworzywa chemoutwardzalne i termoutwardzalne. Powstałe w nich uszkodzenia można kleić lub laminować. Co da się pospawać?
Pęknięte zderzaki, atrapy chłodnic, a także zerwane uchwyty reflektorów i uszkodzone korki wlewu paliwa - to elementy, które mogą być naprawiane tą metodą. Przed rozpoczęciem operacji należy sprawdzić, z jakiego rodzaju tworzywa zostały one wykonane: plastiki da się bowiem spawać tylko takim samym materiałem, który posłużył do ich wytworzenia (zazwyczaj symbol określający rodzaj tworzywa jest wytłoczony na ich wewnętrznej stronie).
Duże powierzchnie z tworzyw termoplastycznych spawa się tzw. metodą ciągnioną. W największym skrócie, polega ona na podgrzaniu materiału naprawianego oraz pręta spawalniczego za pomocą specjalnej dmuchawy. Spawacz musi prowadzić tę ostatnią w taki sposób, aby równomiernie podgrzewać miejsce położenia spoiny, a nie np. boki spawanego elementu.Wahadłowo, znaczy dokładniej
Znacznie dokładniejszą naprawę oferuje tzw. metoda wahadłowa. Spawacz trzyma w jednym ręku dmuchawę, w drugim zaś pręt spawalniczy, dociskając ten ostatni prostopadle do powierzchni spawanej. Podgrzewając na przemian materiał spawany i spawalniczy (stąd nazwa metody), może dokładnie położyć spoinę nawet na małych i trudno dostępnych elementach, np. uchwytach obudów reflektorów lub lusterek.Klejenie z klinem
Będące z zdecydowanej mniejszości plastiki chemo- i termoutwardzalne (m.in. deska rozdzielcza, konsola środkowa), nie mogą być spawane. Ich napraw dokonuje się dwufazowo: najpierw pęknięcie łączone jest klejem szybkowiążącym, a następnie wlepia się klin z takiego samego tworzywa, z którego zostały wykonane. Ten ostatni jest umieszczany na wewnętrznej stronie określonego elementu, przy użyciu żywicy poliestrowej.Laminaty na „piątkę”
Czasami jednak nie wystarcza zwykłe klejenie, nawet jeśli jest ono wzmocnione specjalnym klinem. W przypadku zderzaków wykonanych z laminatów (głównie w autach amerykańskich), poza wspomnianymi wyżej działaniami naprawczymi, przyklejana jest specjalna tkanina wzmacniająca z włókien szklanych. W zależności od stopnia uszkodzenia kładzione jest od 4 do 5 jej warstw.
Plastiki nie do naprawy!
W samochodach znajdziemy jednak również takie elementy wykonane z tworzyw sztucznych, których nie można naprawiać stosując opisane powyżej metody. Są nimi np. klosze przednich i tylnych lamp, mimo iż da się je regenerować zarówno poprzez spawanie, jak i klejenie. Dlaczego zatem się ich nie naprawia? Chodzi o to, że w miejscu położenia spawu lub klejenia następuje załamanie światła, a to jest niezgodne z obowiązującymi przepisami. W przypadku uszkodzenia klosza, pozostaje zatem tylko zastąpienie go nowym.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Plastiki w samochodzie - naprawiać, czy wymieniać?
Podobne: Plastiki w samochodzie - naprawiać, czy wymieniać?
Paliwo CNG - alternatywa dla LPG? »
Układ hamulcowy w zimie - jak o niego zadbać? »
Układ chłodzenia - zadbaj o niego również w zimie »
Klimatyzacja w zimie - jak o nią zadbać? »
Podobne galerie: Plastiki w samochodzie - naprawiać, czy wymieniać?
Audi A3 Sportback - niemiecki hatchback ostry jak nigdy »
Toyota GR Supra - europejska wersja sportowej maszyny »
Toyota Proace City - fotografie dostawczaka »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Jak osiągnąć perfekcyjne wzornictwo natryskowe farbą? Skuteczne metody eliminacji pulsacji cieczy »
Volvo XC90 wzywane do serwisu z powodu wadliwej osłony kurtyn powietrznych »
Gumball 3000 2016 zakończy się w Bukareszcie »
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter