Portal V10 » Prezentacje / testy » Porsche 911 Carrera S - Ewolucja Legendy - nasz test
Porsche 911 Carrera S - Ewolucja Legendy - nasz test
2012-07-17 - P. Mokwiński Tagi: Porsche, Porsche 911, Porsche 911 Carrera S
Są modele, które od lat kojarzą się z jedną marką. Volkswagen ma swojego Golfa, Toyota Corollę, natomiast Porsche samochód nazwany trzema cyframi - 911. To kultowe auto doczekało się już siódmej, jeszcze doskonalszej odsłony. Wszyscy poprzednicy uchodzili za wzór w swojej klasie, gdzie jedynie Ferrari lub Lamborghini mogły nawiązywać z nimi walkę o palmę pierwszeństwa.
Nie inaczej jest tym razem. Najnowsza Carrera ujmują klasyczną stylizacją i najnowszą technologią zaklętą w muskularnym nadwoziu. Ten sportowy pojazd z silnikiem z tyłu, od lat buduje fundament europejskiego koncernu, przyciągając jak magnes klientów z zasobnym portfelem. Tu gdzie cena schodzi na dalszy plan, liczą się genialne właściwości jezdne, piękne brzmienie silnika i klimat, jakiego nie poczujemy w żadnym innym samochodzie.
Porsche 911 Carrera S spełnia wszystkie warunki, aby stać się najlepszym przyjacielem kierowcy. Kładąc się spać myślimy o tym, gdzie pojedziemy skoro świt i czy uda nam się znów podnieść poziom adrenaliny do maksimum. To auto zdaje się być pozbawione wad i zachwyca nas każdym detalem. Patrząc na niego, trudno się nie uśmiechać pod nosem, zwłaszcza gdy dzierżymy w kieszeni kluczyk w kształcie dziewięćset-jedenastki.
Charakterystyczne nadwozie zaopatrzono w LED-owe oświetlenie, imponujących rozmiarów obręcze ze stopów lekkich oraz dwie podwójne końcówki układu wydechowego z dwóch stron. Styliści zrezygnowali z krzykliwości na rzecz tradycji i dobrze, bo wąskie grono milionerów nie lubi zmian. W stosunku do wcześniejszej generacji, auto zwiększyło swój rozstaw osi o 10 centymetrów, zyskało krótsze zwisy z przodu jak i z tyłu, a także schudło o 40 kilogramów.Po zachwytach nad stroną wizualną karoserii, warto zatopić się w wyjątkowej urody przedziale pasażerskim. Tutaj miłośnicy tej marki ze sportowym rodowodem, odnajdą się bardzo szybko. Miejsca dla dwóch osób jest aż nadto. Za bardzo dobrze wyprofilowanymi fotelami, wygospodarowano dwa dodatkowe siedziska, na których nie każdy się zmieści. To awaryjny sposób na przewiezienie dwóch, mało lubianych znajomych. Przestrzeń ogranicza głównie dynamicznie opadający dach, ale nie dajmy się zwariować. Przecież Carrera nie jest autem rodzinnym. Potencjalni nabywcy nie myślą o wożeniu tym samochodem rodziny na wakacje. To raczej zabawka pomagająca przewieźć rakietę tenisową na kort w 135-litrowym bagażniku zlokalizowanym nad przednią osią.Skromny kufer to również idealne miejsce na luksusową torebkę od znanego projektanta. Zwolennicy sztuki przemysłowej z pewnością docenią też kunszt designu deski rozdzielczej. Nawiązuje ona do kokpitu przedstawionego w Carrerze GT przed kilkoma laty i nie ma się czego wstydzić. Dziesiątki przycisków w centralnej części mogą początkowo zakłócić spokój ducha, lecz po kilka minutach z szybkością halnego zorientujemy się, gdzie, co i do czego służy. Standardowo dla marki, stacyjkę umieszczono z lewej strony kierownicy, a w możliwie najbardziej dogodnym miejscu usytuowano lewarek automatycznej skrzyni biegów. To tyle w sprawie wnętrza. Czas zagłębić się w tajniki mocy auta, które z powodzeniem może ścigać się z Suzuki GSX-R’em 600.Carrera z oznaczeniem S została wyposażona w 400-konnego boksera zamontowanego tuż nad tylną osią. 3.8-litrowy motor liczy sobie tylko lub aż 6 cylindrów i może pochwalić się jedynym w swoim rodzaju brzmieniem. Jeśli lubicie dobrą muzykę, na pokładzie Porsche możecie o niej zapomnieć. Gdyby Beethoven usłyszał dźwięki dobywające się z czeluści układu wydechowego Carrery, z pewnością pożyłby kilka lat dłużej, żeby tylko swoje ostatnie dzieło muzyczne móc zadedykować przepięknej 911.Gdyby komuś przeszkadzał nachalny harmider, powinien nie przekraczać 4 tysięcy obr./min i nie uruchamiać trybu Sport Plus, tudzież przycisku z ilustracją dwóch owalnych zwieńczeń układu wydechowego. W przeciwnym razie, przecudny hałas może uzależnić nasze uszy na zawsze. Najłatwiej zakochać się w tunelu, gdzie echo potęguje wrażenia tysiąckrotnie. Poza rasowym gangiem, Porsche ujmuje właściwościami jezdnymi. Zachowanie auta w ekstremalnych sytuacjach jest tak naturalne, jak tylko można to sobie wyobrazić. Łatwa do opanowania podsterowność pokazuje się dopiero w chwilach krytycznych i wystarczy lekko odjąć gazu, a zniknie ona szybciej, niż się pojawiła.Na uwagę zasługuje też elektromechaniczne wspomaganie układu kierowniczego. Działa na tyle precyzyjnie, że w każdym momencie mamy optymalny obraz aktualnej pozycji kół. Wszystkie powyższe elementy generują ogromną frajdę podczas nawet najkrótszej przejażdżki. 400 KM drzemiące pod maską katapultuje Carrerę do pierwszej setki w 4.1 sekundy i zatrzymuje wskazówkę prędkościomierza na liczbie 304. Do 160 km/h przyspieszy w 8.7 sekundy, co pozwala mierzyć się na światłach ze sportowymi motocyklami. Tak ogromna moc przenoszona na tylne koła wymaga też wzorowej czujności elektronicznych systemów, choć i bez nich wprawieni kierowcy daliby sobie radę.Wspomnieliśmy wcześniej o trybie Sport Plus. To najbardziej agresywna charakterystyka omawianego modelu. Po aktywowaniu tegoż systemu, 911 żwawiej reaguje na polecenia użytkownika i podnosi ciśnienie we krwi do maksimum. PDK zmienia wówczas biegi na czerwonym polu obrotomierza w sposób odczuwalny, koła zaś wgryzają się na tyle mocno w asfalt, że nic nie jest w stanie odebrać im przyczepności. Kilka ekstremalnych przejażdżek może owocować trwałym uzależnieniem, za które producent nie ponosi odpowiedzialności. My natomiast szczerze je polecamy.Aby stać się właścicielem Carrery S, trzeba liczyć się z wydatkiem przynajmniej 530 tysięcy złotych. Nikt jednak nie wyjedzie z salonu podstawową wersją, dlatego dodatki za kolejne 150 tysięcy nie powinny nikogo zdziwić. Nie jest tanio, ale Porsche nigdy nie produkowało samochodów dla każdego. 911 nie będzie pierwszym autem w rodzinie, tylko generatorem przyjemności na weekend. Niemniej, w ruchu miejskim i w trasie doskonale się sprawdzi oferując satysfakcjonujący komfort jazdy dla jednej lub dwóch osób. Klaustrofobiczny klimat wnętrza i emocje współtworzone przez tą sportową maszynę, mogą odmienić nasze życie na zawsze. Kogo stać, niech śmiało grzeszy!
Podstawowe dane techniczne:
Porsche 911 Carrera S
Silnik: 3800 cm3
Moc: 400 KM przy 7400 obr./min
Moment obrotowy: 440 Nm przy 5600 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, 7-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 6, bokser
Wymiary (dł./szer./wys.): 4491/1808/1295 mm
Rozstaw osi: 2450 mm
Masa własna: 1415 kg
Średnia emisja CO2: 205 g/km
Osiągi:
0-100 km/h: 4.1 sekundy
Prędkość maksymalna: 304 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 12,2 (15,8 w teście)
Trasa: 6,7 (9,5 w teście)
Cykl mieszany: 8,7 (12,5 w teście)
Podstawowe dane techniczne:
Porsche 911 Carrera S
Silnik: 3800 cm3
Moc: 400 KM przy 7400 obr./min
Moment obrotowy: 440 Nm przy 5600 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, 7-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 6, bokser
Wymiary (dł./szer./wys.): 4491/1808/1295 mm
Rozstaw osi: 2450 mm
Masa własna: 1415 kg
Średnia emisja CO2: 205 g/km
Osiągi:
0-100 km/h: 4.1 sekundy
Prędkość maksymalna: 304 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 12,2 (15,8 w teście)
Trasa: 6,7 (9,5 w teście)
Cykl mieszany: 8,7 (12,5 w teście)
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
5
Komentarze do:
Porsche 911 Carrera S - Ewolucja Legendy - nasz test
Porsche 911 Carrera S - Ewolucja Legendy - nasz test
niepokorny 2012-07-18 11:05
zajebiste auto i taki mierny test nie wspominając o zdjęciach, a szkoda...
Porsche 911 Carrera S - Ewolucja Legendy - nasz test
stiw 2012-07-18 13:47
Jeżeli autor piszę że przyspieszenie Porsche o-160 Km/h w 8,7 sekundy, pozawala mierzyć się ze sportowymi motocyklami to chyba nie miał sportowego motocykla. BMW S1000RR,przyspiesza do 200km/h w 6.9 sekundy, więc Porsche moze jedynie spróbowac się ze stara 600-ką, typu Neked o mocy ok. 80KM. :-) Z innymi dostanie lanie że hej :-)
Porsche 911 Carrera S - Ewolucja Legendy - nasz test
SARTO 2012-07-20 23:12
No tak ale... jak się któryś wyrżnie to już nie będzie tak cwaniakował ]:-> Motocykle może i są szybsze od samochodów, ale zdecydowana więszkość motocyklistów wolniejsza. 120 KM w aucie wystarczy :] jeszcze mi żaden spod świateł nie uciekł ]:->
Porsche 911 Carrera S - Ewolucja Legendy - nasz test
WITEK333 2012-07-25 04:54
Lubię BMW, MERCE, itd. Niezłe są AUDI czy VOLVO czy JAGUARY, ale wśród marek premium numerem 1 jest dla mnie Porsche!!! Perfekcja! Dobra niemiecka robota!
Podobne: Porsche 911 Carrera S - Ewolucja Legendy - nasz test
Porsche 911 - skrzynia manualna wraca do oferty »
Porsche 911 992 - debiut najnowszej generacji kultowego modelu »
Nowe Porsche 911 zostało rozbite w Holandii - to prawdopodobnie pierwszy taki przypadek »
Porsche 911 Carrera S - W jakim czasie pokonało tor Nurburgring? »
Podobne galerie: Porsche 911 Carrera S - Ewolucja Legendy - nasz test
Porsche 911 Carrera S Cabriolet - sportowy kabriolet w pięknej scenerii »
Porsche 911 Carrera 4S - najnowszy model na kolejnych zdjęciach »
Porsche 911 992 - debiut sportowego modelu w LA »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Jak osiągnąć perfekcyjne wzornictwo natryskowe farbą? Skuteczne metody eliminacji pulsacji cieczy »
Volvo XC90 wzywane do serwisu z powodu wadliwej osłony kurtyn powietrznych »
Gumball 3000 2016 zakończy się w Bukareszcie »
Tapety na pulpit Porsche
Galerie zdjęć
Newsletter