Porsche 911 GTS po faceliftingu. Aż tak potrzebne?

Porsche powoli kończy facelifting wszystkich swoich 911-tek, a do gamy dołączy niedługo 911 w wydaniu GTS. Fani dobrego dźwięku i mocy silnika wolnossącego będą musieli obejść się smakiem. Facelifting niesie ze sobą również uturbiony, 3-litrowy silnik. 

Tak jest! Koniec z pięknie brzmiącym, wolnossącym silnikiem 3.8. Teraz tylna oś będzie napędzana przez benzynowe 3-litry wspomagane dwoma turbinami. Dzięki nim samochód generuje 450KM oraz 550Nm momentu obrotowego. W połączeniu ze skrzynią PDK auto będzie rozpędzać się w 3.6s do pierwszej setki. Napęd na 4 koła będzie opcjonalny.  Z faceliftingiem przyszły także nowe reflektory oraz świetnie prezentujące się tylna światła 3D. Przedni pas dodatkowo wyposażony jest w splitter z linii SportDesign. Auto będzie poruszać się na 20-calowych kołach z centralną śrubą mocującą. We wnętrzu nareszcie zagości nowy system multimedialny, a pakiet Sport Chrono dostępny będzie w standardzie. Pozostaje pytanie GTS czy Turbo?