Portal V10  »  Aktualności  »  Porzucony Mercedes G63 AMG z Arabii Saudyjskiej

Porzucony Mercedes G63 AMG z Arabii Saudyjskiej

2015-06-01 - A. Ruciński     Tagi: Mercedes, Mercedes G
Półwysep Arabski to region, w którym aż roi się od supersamochodów i ekstremalnie drogich pojazdów luksusowych. Wielu użytkowników jest tak bogatych, że nie przywiązują się oni zbytnio do swoich aut, nawet mimo ich wyjątkowego charakteru.

Stąd tak wiele porzuconych i opuszczonych pojazdów, wartych setki tysięcy dolarów, a czasem nawet więcej. Przykładem może być prezentowany Mercedes G63 AMG pozostawiony na pustyni w pobliżu Dammam w Arabii Saudyjskiej.
Jak widać, auto najprawdopodobniej uległo poważnej awarii w wyniku czego spłonęła komora silnika. Reszta nadwozia jak i część wnętrza wydaje się jednak nienaruszona. Mimo to ktoś postanowił porzucić tego wartościowego Merca. To zdecydowanie bardzo smutny widok.



źródło: autoevo

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
3

Komentarze do:

Porzucony Mercedes G63 AMG z Arabii Saudyjskiej

Porzucony Mercedes G63 AMG z Arabii Saudyjskiej
No tak dla Polaka 2015-06-01 13:26
to rarytas. Szczególnie na forum w którym rozbite wraki stanowią sensację. Przecież to jest spalone. Nawet w Niemczech poszło by na złom. No chyba, że Polak by kupił. Właściciel był po prostu rozsądny holowanie wraku na złom było by droższe niż to co można by za niego tam uzyskać. A może trzeba by nawet za utylizację zapłacić. Jeszcze długo będziemy śmietnikiem Europy. Kult wraku w naszym kraju jest jeszcze bardzo duży.
Porzucony Mercedes G63 AMG z Arabii Saudyjskiej
Kimmos 2015-06-01 14:54
Tylko roznica jest take ze to auto nice kosztuje 1tys euro czy Hal wolisz 4tys ZŁ,no ale widac z ciebie jest taki znawca motoryzacji ze Hal by ktos sie podjol naprawy tego wozu to bys go nazwal SMOECIARZEM.
Porzucony Mercedes G63 AMG z Arabii Saudyjskiej
Jakiej naprawy? 2015-06-01 15:37
Komu sprzedaż takiego spaleńca? Polepisz to i co sprzedaż jako nówka bez wypadek. Nabywca przed sądem z torbami cię puści. Polska mentalność bieda i kucie szrotów po stodołach bo tanio wyjdzie. Spalił się przód i środek, czyli tam gdzie są najdroższe części a odbudowa najbardziej kosztowna i trudna. Środek nawet jak się nie spalił cały to i tak do wywalenia bo śmierdzi. Nawet jak bys drugiego na części ukradł. To prościej numery przebić i kradzionego na papierach tego sprzedać. A to na śmietnik wyrzucić. Zakup części do połowy tak drogiego i rzadkiego samochodu w legalnym źródle i odbudowa są całkowicie nie opłacalne. Zwłaszcza w bogatych krajach bliskiego wschodu. Żaden przyzwoity zakład się w tym grzebał nie będzie tylko śmieciarze gdzieś w stodołach w Polsce. Żaden uczciwy sprzedawca tego nikomu by nie sprzedał. Ale polski auto komis naiwnemu nowobogackiemu jako okazje owszem.