Portal V10  »  Aktualności  »  Renault Captur po faceliftingu - nic dodać nic ująć?
Renault Captur

Renault Captur po faceliftingu - nic dodać nic ująć?

2017-03-03 - F. Michalak     Tagi: Crossover, Renault Captur, Renault
Niewielu wie, że Renault Captur to tak naprawdę najlepiej sprzedający się crossover segmentu B. Na targi w Genewie przyjedzie w nowej odsłonie. Co w takim razie zmienili Francuzi w swoim bestsellerze?

Standardowo już facelifting objął przednie reflektory - te upodobniły się nieco do modelu Kadjar, tak jak i grill z chromowana listwą. Teraz przednie światła mogą być wykonane w technologii Full LED "Pure Vision". Tylne lampy kontynuują motyw litery "C" charakterystyczny dla modeli Renault. Do tego nowe osłony podwozia zamontowane na przednim i tylnym zderzaku. 
Renault CapturRenault Captur
Do palety kolorów dołączą Orange Atacama oraz niebieski Ocean. Dach będzie można wybrać nie tylko w czarnym, ale również w szarym kolorze. Dzięki temu możliwość personalizacji nadwozia będzie jeszcze bardziej rozbudowana. Wnętrze również stawia na indywidualizm - ozdobne elementy wnętrza będzie można wybrać spośród kolorów kości słoniowej, karmelu, chromu satynowego, czerwonego czy brązu satynowego. 
Renault CapturRenault Captur
Na stoisku Renault warto również wypatrywać Alpine 110, nowego pickupa Alaskan, Dacii Logan Stepway czy europejskiej wersji modelu Koleos. Francuzi idą do przodu bez dwóch zdań. 



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Renault Captur po faceliftingu - nic dodać nic ująć?