Renault Koleos powraca w nowej szacie

Renault powraca ze swoim największym SUV-em do Europy. Trzeba przyznać, że poprzednia generacja była niezbyt udana, a stylistyka budziła wiele kontrowersji. Teraz francuski producent powraca w zupełnie nowej aranżacji nadwozia. 

Zewnętrznie Koleos upodobni się do reszty gamy modelowej nawiązując do Kadjara czy Captura. Złośliwi twierdzą, że to po prostu przerośnięty Renault Talisman - może i tak, ale technicznie to z kolei Nissan X-Trail.  Z wieści wynika, że pod maskę trafią głównie jednostki wysokoprężne, co nie oznacza kompletnego braku silników benzynowych. Oczywiście dostępny będzie napęd 4x4 oraz do wyboru skrzynia automatyczna lub manualna. 

Koleos ma zachwycić przestronnością i sporym rozstawem osi wynoszącym 2710mm - jest to jeden z kluczowych parametrów branych pod uwagę przy kupnie auta w Azji stąd nic dziwnego, że jest to jego główny rynek zbytu. Konkurencja w postaci Skody Kodiaq, Mitsubishi Outlandera czy Kii Sorento nie jest łatwa do pokonania, ale Renault nie raz udowadniało, że potrafi.