Renault Sport będzie jak Abarth. Nadchodzi Clio roadster?

Jak donosi Autocar, władze Renault planują przekształcenie swojego oddziału Renault Sport w odrębną markę, aby wzorem Fiata mieć odrębny brand dla aut stricte sportowych (jak Abarth). Francuzi wolą wykorzystać dobrą reputację Renault Sport, ugruntowaną na polu sportów motorowych, niż przywracać legendarną markę Alpine. Pierwszym samochodem, który miałby powstać pod brandem Renault Sport, to pojazd oparty na koncepcie DeZir. Być może zatem będzie to niedawno zapowiedziana nowa generacja modelu Clio. - Renault Sport jest kluczem w strategii naszej marki - powiedział Beatrice Foucher, menedżer produktu w Renault. - Przez niektórych klientów już teraz jest postrzegana jako marka sama w sobie, a my możemy to rozwinąć dalej. Będziemy przykładowo nadal pracowali nad pochodnymi wersjami Megane, ponieważ to świetny samochód, doskonale nadający się dla nas. Potrzebujemy jednak także modeli specyficznie zaprojektowanych dla Renault Sport. Zaczęliśmy już nad tym pracować - zapowiedział. Źródła Autocar twierdzą, że planowany jest już sportowy roadster. Pojazd z odkrytym dachem ma też nie być tani. Limitowana edycja może kosztować od 30 tysięcy funtów (ok. 140 tysięcy złotych). Marzeniem Renault jest stworzenie elektrycznego auta sportowego. Jednak obecnie tylnonapędówka z centralnie umieszczonym silnikiem i załadunkiem baterii litowo-jonowych mogłaby być zbyt droga. Dlatego na razie planuje się raczej dwulitrowy silnik Clio o mocy 201 KM, przygotowany przez Renault Sport. Niewykluczona jest również jednostka wysokoprężna.