Rowan Atkinson i jego Rolls-Royce z silnikiem V16 - wideo

Rowan Atkinson słynie nie tylko z roli Jasia Fasoli, ale również z miłości do samochodów, a że zasobny portfel pozwala mu na częste zakupy, to w jego kolekcji znajdują się auta, o których zwykły Kowalski może tylko pomarzyć. O przygodach aktora informowaliśmy Was niejednokrotnie. Rozbił on m.in. swojego McLarena F1. Dobry aktor odgrywa sztuki - to jego zawód. Rowan Atkinson najwyraźniej wziął sobie tę zasadę zbyt dosłownie do serca, bo "sztukę" o nazwie "stłuczka", w której główną rolę zagrał wspomniany F1 odegrał dwukrotnie... Zostawmy już biednego Jasia w spokoju. Atkinson wcale nie jest słabym kierowcą, co udowodnił podczas pokonywania toru na czas w programie Top Gear. Uzyskał wówczas najlepszy wynik. W najnowszym filmiku z jego udziałem opowiada o samochodzie, którym miał okazję jeździć w filmie "Johnny English Reborn".Autem tym jest Rolls-Royce Phantom Coupe z silnikiem V16. Samochód został zaprezentowany na 64. Salonie Samochodowym we Frankfurcie i cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem. Produkcyjna wersja samochodu wyposażona jest w 6.75-litrowy motor V12 o mocy prawie 460 KM i maksymalnym momencie obrotowym o wartości 720 Nm. Mały......w porównaniu z tym, co znalazło się pod maską "Royce'a", jak pieszczotliwie nazywany jest w filmie potężny Phantom. Do jego napędu posłużył silnik V16 o pojemności... 9 litrów! Jednostkę dostarczyło BMW, które zresztą pierwotnie chciało ją montować w Phantomach, ale w ostatniej chwili zrezygnowało z tego planu i zdecydowało się na ekonomiczniejsze V12. Na szczęście kilka egzemplarzy silnika zdążyło powstać i jeden z nich udało się wykorzystać w filmie. Filmik daje odpowiedź na pytanie: Jakie są wrażenia z jazdy samochodem z tak monstrualną jednostką napędową?