Portal V10 » Prezentacje / testy » Seat Altea XL - mocarny van - nasz test
Seat Altea XL - mocarny van - nasz test
2009-12-25 - P. Mokwiński Tagi: Seat, Seat Altea, Van, Minivan
Jeśli masz dość klasycznych kombi, posiadasz liczną rodzinę i często zapędzasz się w odległe rejony ze swoją wesołą gromadką, powinieneś przyjrzeć się bliżej Seatowi Altea XL, dumnie reprezentującemu klasę dynamicznych, wielofunkcyjnych vanów.
Jego sylwetka, odważnie narysowana przez Waltera Da Silvę, może się podobać. Przedłużone w stosunku do zwykłej wersji nadwozie, nie straciło na uroku, natomiast dzięki wyrazistym przetłoczeniom na całej powierzchni karoserii, mamy wrażenie obcowania z usportowionym, familijnym autobusem, któremu nie brak charakterystycznych wyróżników. O ile przód auta zachowuje bezpośrednie podobieństwo z Leonem, czy Toledo, to potężna klapa bagażnika z poprzecznie ustawionymi lampami o smutnym spojrzeniu, stanowi element rozpoznawczy „iXeLki”. Pośrodku niej, zgrabnie wkomponowano oznaczenie modelu, oraz emblemat producenta służący także jako zamek, do czego Seat skutecznie nas przyzwyczaja w ostatnich dziesięciu latach. Po otwarciu drzwi do przedziału pasażerskiego, nie możemy oprzeć się wrażeniu, że skądś już to znamy. Znajoma kierownica, rozmaite przełączniki, czy chociażby fotele, świadczą o bliskości Altei z pozostałymi modelami hiszpańskiego koncernu. Wielu zapewne uzna ten fakt za brak indywidualizmu, ale z drugiej strony, sprawdzone rozwiązania biorą wyższość nad finezyjnymi w codziennej eksploatacji. Zwłaszcza jeśli otrzymujemy w standardzie bardzo wygodny fotel kierowcy, pewnie podpierający każdą część kręgosłupa i ergonomię na najwyższym poziomie.
Rozczarowujące okazują się wszechobecne plastiki. Ich twarda faktura nie zachęca do bliższej znajomości, zaś ponura kolorystyka z nielicznymi ożywiającymi wstawkami, nieco zakłóca rodzinny charakter Seata. Przydałoby się więcej ciepłych barw. Na szczęście w kategorii przestronności, Seat nie ma się czego wstydzić. Miejsca z przodu nie zabraknie nawet zawodowym koszykarzom. Nad głowami pasażerów o wzroście przekraczającym 180 cm, bez problemu zmieścimy piłkę lekarską, co jest zasługą wysoko poprowadzonej linii dachu. Również z tyłu wygodnie rozsiądzie się dwójka rosłych podróżujących. Trzecia osoba może odczuwać delikatny dyskomfort wywołany ograniczoną szerokością nadwozia, ale pamiętajmy, że ten rodzinny van został zaprojektowany w oparciu o płytę podłogową Leona.Rozstaw osi pozostał na poziomie 2578 mm, ale dzięki wydłużonemu w stosunku do zwykłej Altei o 18,7 cm nadwoziu, tylną kanapę możemy przesuwać w zależności od potrzeb, przez co pojemność bagażnika waha się od 532 do 635 litrów. Jego ustawny kształt, dodatkowe schowki boczne i w razie konieczności składane oparcia, pozwolą przewieźć aż 1604 litry bagażu. Wówczas rodzinny Seat, może zastępczo pełnić funkcję firmowego dostawczaka.Pod maską testowego egzemplarza pracował silnik Diesla o pojemności dwóch litrów. Standardowo generuje on 140 KM i 320 Nm, jednak za sprawą elektronicznej ingerencji, udało się podnieść moc do 180 KM, zaś moment obrotowy do 370 Nm. Już fabryczna jednostka gwarantuje bardzo przyzwoite osiągi, natomiast po modyfikacjach, dynamika Seata zaczęła pokrywać się z reklamowym sloganem Auto Emocion. Przyspieszenie do setki poniżej 9 sekund i prędkość maksymalna przekraczająca 210 km/h robi wrażenie, biorąc pod uwagę okazałe gabaryty auta.Mimo niezłych parametrów, inżynierom udało się tak zestroić układ jezdny, aby móc dynamicznie i zarazem komfortowo pokonywać długie dystanse. Liczne nierówności są co prawda odczuwalne, ale w zdecydowanie mniejszym stopniu niż chociażby w mniejszym Leonie. Duża masa auta korzystnie wpływa na prowadzenie. Altea przy wysokich prędkościach autostradowych zachowuje się pewnie, zaś bardzo dobre wytłumienie kabiny, pozwala pasażerom swobodnie rozmawiać, bez konieczności podnoszenia głosu.W zakrętach daje się nieco we znaki ciężki Diesel nad przednią osią, ale umiejętne operowanie gazem, skutecznie eliminuje zjawisko podsterowności. Co ciekawe, „iXeLka” nie wykazuje nadmiernej tendencji do przechylania się w ostrych łukach. Po przełączeniu skrzyni biegów w tryb sportowy, można bez obaw poszaleć na granicy przyczepności i czerpać radość z jazdy charakterystyczną dla kompaktowych aut.Spalanie to także mocny punkt tego familijnego autobusu. Podczas agresywnej jazdy w miejskiej dżungli, wskazania komputera pokładowego nie przekraczały granicy 10 litrów, natomiast podczas spokojnej przejażdżki, wynik ten pomniejszał się o trzy jednostki. W trasie trudno o wartość wyższą niż 6 litrów, co przy masie prawie 1,5 tony, należy zakwalifikować do bardzo dobrych. Zapewne kluczowa w tym rola 6-stopniowej przekładni DSG, która błyskawicznie reaguje na polecenia kierowcy.Najmniej przyjemnym punktem programu jest cena. Za wersję z dwulitrowym silnikiem wysokoprężnym o mocy 140 KM, wyposażonym dodatkowo w skrzynię DSG, Seat życzy sobie aż 103 tysiące złotych. Warto także doposażyć swój pojazd w bi-xenonowe reflektory z dynamicznym doświetlaniem zakrętów (4990 zł), pakiet zimowy obejmujący podgrzewane fotele, dysze spryskiwaczy, oraz przednie słupki, w których chowają się wycieraczki, system ESP i stację multimedialną Kenwood z dotykowym monitorem i nawigacją dokładnie pokrywającą znaczną powierzchnię Polski.Po zamówieniu powyższych opcji, wartość samochodu wzrośnie o 20 tysięcy i postawi kupującego przed trudną decyzją. Świetny układ jezdny, funkcjonalne wnętrze i oszczędny choć arogancki w kulturze pracy silnik, to najważniejsze atuty Altei XL.
Podstawowe dane techniczne:Seat Altea XL 2,0 TDI DSG Stylance
Silnik: 1968 cm3
Moc: 140 KM przy 4000 obr/min (po chipie 180 KM przy 4200 obr/min)
Moment obrotowy: 320 Nm w zakresie 1750-2500 obr/min (po chipie 370 Nm przy 2880 obr/min)
Skrzynia biegów: 6-biegowa DSG
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
System wtrysku paliwa: wtrysk bezpośredni na pompowtryskiwaczach
Wymiary (dł./szer./wys.): 4467/1581/1768 mm
Rozstaw osi: 2578 mm
Masa własna: 1469 kg
Średnia emisja CO2: 157 g/kmOsiągi:
0-100 km/h: 10 sekund (po chipie około 8,6 sekundy)
Prędkość maksymalna: 201 km/h
Spalanie:
Miasto: 7,7 (8,2 w teście)
Trasa: 5,1 (5,8 w teście)
Cykl mieszany: 6,0 (6,6 w teście)
Tekst i zdjęcia: Piotr Mokwiński
Jego sylwetka, odważnie narysowana przez Waltera Da Silvę, może się podobać. Przedłużone w stosunku do zwykłej wersji nadwozie, nie straciło na uroku, natomiast dzięki wyrazistym przetłoczeniom na całej powierzchni karoserii, mamy wrażenie obcowania z usportowionym, familijnym autobusem, któremu nie brak charakterystycznych wyróżników. O ile przód auta zachowuje bezpośrednie podobieństwo z Leonem, czy Toledo, to potężna klapa bagażnika z poprzecznie ustawionymi lampami o smutnym spojrzeniu, stanowi element rozpoznawczy „iXeLki”. Pośrodku niej, zgrabnie wkomponowano oznaczenie modelu, oraz emblemat producenta służący także jako zamek, do czego Seat skutecznie nas przyzwyczaja w ostatnich dziesięciu latach. Po otwarciu drzwi do przedziału pasażerskiego, nie możemy oprzeć się wrażeniu, że skądś już to znamy. Znajoma kierownica, rozmaite przełączniki, czy chociażby fotele, świadczą o bliskości Altei z pozostałymi modelami hiszpańskiego koncernu. Wielu zapewne uzna ten fakt za brak indywidualizmu, ale z drugiej strony, sprawdzone rozwiązania biorą wyższość nad finezyjnymi w codziennej eksploatacji. Zwłaszcza jeśli otrzymujemy w standardzie bardzo wygodny fotel kierowcy, pewnie podpierający każdą część kręgosłupa i ergonomię na najwyższym poziomie.
Podstawowe dane techniczne:Seat Altea XL 2,0 TDI DSG Stylance
Silnik: 1968 cm3
Moc: 140 KM przy 4000 obr/min (po chipie 180 KM przy 4200 obr/min)
Moment obrotowy: 320 Nm w zakresie 1750-2500 obr/min (po chipie 370 Nm przy 2880 obr/min)
Skrzynia biegów: 6-biegowa DSG
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
System wtrysku paliwa: wtrysk bezpośredni na pompowtryskiwaczach
Wymiary (dł./szer./wys.): 4467/1581/1768 mm
Rozstaw osi: 2578 mm
Masa własna: 1469 kg
Średnia emisja CO2: 157 g/kmOsiągi:
0-100 km/h: 10 sekund (po chipie około 8,6 sekundy)
Prędkość maksymalna: 201 km/h
Spalanie:
Miasto: 7,7 (8,2 w teście)
Trasa: 5,1 (5,8 w teście)
Cykl mieszany: 6,0 (6,6 w teście)
Tekst i zdjęcia: Piotr Mokwiński
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Seat Altea XL - mocarny van - nasz test
Podobne: Seat Altea XL - mocarny van - nasz test
Seat Alhambra - hiszpańska marka kończy produkcję minivana »
Seat Mii Electric - początek nowej ery dla hiszpańskiej marki »
Seat Alhambra czy Ford Galaxy? Topowe vany w naszym porównaniu »
Seat Altea i Altea XL znikają z rynku »
Podobne galerie: Seat Altea XL - mocarny van - nasz test
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Jak osiągnąć perfekcyjne wzornictwo natryskowe farbą? Skuteczne metody eliminacji pulsacji cieczy »
Volvo XC90 wzywane do serwisu z powodu wadliwej osłony kurtyn powietrznych »
Gumball 3000 2016 zakończy się w Bukareszcie »
Tapety na pulpit Seat
Newsletter
Galerie zdjęć